jako osoba, która miała okazję zwiedzić Prypeć, powiem Wam jedno - wystarczy mi zwiastun, żeby ogłosić ten film nieporozumieniem i żenadą roku. a może i dekady. ;) marne makiety/rendery/ kopie (bo nie wiem jak to nazwać) miasta, w życiu, przenigdy nie zastąpią prawdziwego wyglądu Prypeci. wychodzi tutaj typowa dla Amerykanów niewiedza i olewka. głupi film szerzący mity i stereotypy dotyczące Czarnobyla, pokazujący to miejsce w totalnie krzywym zwierciadle. pewnie obejrzę, żeby potwierdzić swoją tezę. myślę, ze wszyscy, którzy mieli okazję spędzić trochę czasu w Prypeci mnie poprą. to miejsce można opisać tysiącami przymiotników - jest smutne, nostalgiczne, ciche, spokojne - ale na pewno nie upiorne i straszliwe. amen.
dla kontrastu podaję zwiastun do prawdziwego filmu z tamtego miejsca: www . youtube.com/watch?v=Q259ETDik5U
to ja, autorka wątku - wyczerpałam ten głupi limit i piszę z drugiego profilu :).
każdy ma prawo krytykować. a ja nie krytykuję fikcji, tylko tandetę. wolę horrory bez taniego efekciarstwa - jeśli Amerykanie nie mieli milionów na produkcję, to naprawdę mogli pójść w nieco inne, ciekawsze klimaty. zamaist kiepskich renderów złowieszczej elektrowni mogli postawić na napięcie, strach bohaterów, walkę psychologiczną. mnie to straszy bardziej, niż kiepskie makiety, serio. :) ale każdy ma prawo myśleć inaczej.
To film Amerykański to po pierwsze, a z tego co wiem film nie miał za dużego budżetu a Amerykanie rzadko kiedy potrafią coś zdziałać bez wielomilionowego budżetu.
Po drugie nie oceniaj filmu po zwiastunie, przyznaję sam go nie widziałem ale widziałem wiele produkcji traktujących o zagrożeniu związanym z energią nuklearną i chyba właśnie oto chodzi w tym filmie, niesie on przesłanie anty-nuklearne podobnie jak oryginalny "Godzilla" i "Ostatni Brzeg".
to ja, autorka wątku - wyczerpałam ten głupi limit i piszę z drugiego profilu :).
z tym, że ostatni brzeg to był jeden z nielicznych filmów na którzych płakałam jak bóbr i traktował raczej o zagrożeniu związanym z wojną nuklearną. to był kawał świetngo kina, mówię o starej wersji. :)
Wojna Atomowa jest jednym z zagrożeń idących z energii atomu, więc "Ostatni Brzeg" traktuje o zagrożeniach związanych z energią atomu.
Jednak wątpię by "Czarnobyl rektor strachu" był tak głębokim i przejmującym dziełem jak "Ostatni brzeg" czy "Godzilla"
Przesłanie anty-nuklearne w kraju pełnym elektrowni jądrowych i olbrzymim arsenale atomowym?Daruj sobie.
"Ostatni Brzeg" miał przesłanie anty atomowe a był z tego samego kraju co "Reaktor Strachu" ale fakt czytając opinię w sieci na temat tego filmu to chyba przesłania w nim niema.
Teraz nastąpi spam ludzi, którzy tam byli i nie widzieli żadnych duchów, mutantów i bóg wie czego. Ja też byłem kiedyś w starym zamku i nie widziałem tam żadnego wampira, oceniam Drakulę na 1, pf
ad. 1. mój nick to tytuł jednej z najlepszych piosenek INXS - jeśli nie znasz się nawet na muzyce - nie wypowiadaj się.
2. nie chciałam się popisać - w przeciwieństwie do Ciebie nie mam kompleksów, które muszę leczyć na forach filmowych :) umieszczając link do zdjęć odpierałam tylko zarzuty, ze zmyślam. :) widocznie nawet na tak proste wnioski nie potrafisz wpaść samodzielnie. ale spokojnie, blondynka Ci wszytsko wyjaśni. :)
3. pseudo-inteligencja? proszę Cię... :)
4. już wolę być pseudointeligentem, niż chamem i najwyraźniej zakompleksionym pustakiem bez cienia wyczucia. bez komentarza.
5. jak wyżej, Ty też dostosuj swoje słownictwo i poziom rozumowania i wypowiedzi do forum, na którym się wypowiadasz. jeśli ktoś tu pokazał żenadę, to tlyko Ty, 43 minuty temu. :)
pozdrawiam.
Dyskredytujesz film, mimo że go nawet nie widziałaś/eś, a za argument ku temu podajesz, że to co pokazane jest w filmie nie odzwierciedla w 100% i z najdrobniejszymii detalami faktycznej Prypeci... gratulacje dla Ciebie!!! Polecam Ci filmy dokumentalne na temat katastrofy w Czarnobylu, a film fabularny sobie odpuść. Najwyraźniej zupełnie nie rozumiesz konceptu tworzenia fikcji filmowej opartej, czy inspirowanej na prawdziwych wydarzeniach i dodania do nich elementów fantastycznych. Obejrzałaś/eś trailer horroru i spodziewałaś się realizmu, pokazania tego jaka Prypeć i Czarnobyl sa na prawdę.... Echhhh, szkoda słów. Film może i będzie szmirą, kto wie, ale twój argument jest kompeltnie bezsensowny i nie ma w nim za grosz logiki.
Twój głos faktycznie wniósł w przeciwieńśtwie do mojego baaardzo wiele konstruktywnego do dyskusji. Jak to dobrze, że są jeszcze pośród nas tak ambitne i mądre osoby, które jednym zdaniem udowodnią każdemu jego niewiedzę i brak obeznania. Człowieku daruj sobie takie personalne wycieczki bo to żenujące. Przy okazji - nie wiem od kiedy to HP jest moim "ulubionym filmem" (poza tym to seria filmowa a nie jeden film), może zadaj sonie trud i poprzeglądaj oceniane przrze mnie filmy. Kolejna rzecz to umiejętność oceny filmu w jego kategorii, 9 czy 10 dla filmu animowanego nie musi od razu oznaczać, żę to arcydzieło, które przejdzie do historii kina, ale pośród filmów animowanych jest filmem faktycznie szczególnym i świetnym.
odrobina konsekwencji. skoro film jest reklamowany sloganem 'horror z/w Prypeci' (nie cytuję, tylko zakreślam zamiary producenta) to mogli się postarać, żeby Prypeć wyglądała jak Prypeć, a nie jak jedna, wielka i bardzo tandetna makieta. nie czepiam się szczegółów, że ooo, diabelski młyn stoi nie w tym miejscu, czy basen Lazurnyj ma zły kształt - to faktycnzie byłaby totlana bzdura. drażni mnie ogół i niedbalstwo, złe wykonanie całości. mam prawo się tego czepiać. zresztą spójrzmy prawdzie w oczy i na wątki na forum filmu. mało widzę entuzjastycznych głosów. :) pozdrawiam i bez spiny, luuudzie.
HHAHAHAH ''święto wiosny'' zwróciliście na to uwagę ? co oni dalej się komuny boją czy co, nie mogli tam po prostu napisać że to przed pochodem pierwszomajowym było ?xdd
Trzeba pamiętać, że to jest horror a nie film dokumentalny i dalece wątpliwe jest by odzwierciedlał stan wiedzy czy olewające podejście amerykańskich twórców.
No tak, teraz zgasiłeś i zamnąłeś usta wszystkim. Na taki argument jak twój nie ma po prostu odpowiedzi. Poraziłeś mnie swoją elokwencją koleżko. Widziałeś chociaż ten film? Bo ja tak - nie jest nadzwyczajny, fabularnie nie ma tu nic, czego już byśmy gdzieś indziej nie widzięli, ale z całą pewością nie jest tandetny i nie ma w nim nic z "krwawej jatki", czy "bezmózgiego amerykańskiego horroru". Postaci może nie są jakieś fascynujące ale nie zachowują się jak typowe debile z innych horrorów, nie ma tu bombastycznych scen gdzie wielkie zmutowane stwory rozwyrają na strzępy bohaterów, krew nie tryska z ekranu co chwila, w ogóle mutanci są pokazywani mało i w krótkich ujęciach co dodaje trochę suspensu. Jeśli jest jedna rzecz, którą film się broni to właśnie świetną atmosferą i osadzeniem akcji w fascynującym miejscu. W rzadnym wypadku scenografia nie wygląda tandetnie i nie przypomina "makiety" - akurat ta warstwa filmu jest wykonana świetnie, mimo że tak jak pisałem, jako całość obraz nie powala. Na przyszłość polecam obejrzecie filmu przez jego ocenianiem czy jak to tu ma miejsce - mieszaniu go z błotem, bo w przeciwnym wypadu taki arbitralne oceny sa po prostu śmieszne, a obrażanie rozmówcy, bo wyraził inną opinię od waszej jest żenujące. Dyskutuje się na argumenty, nie wyzwiska.
a czy ja Cię wyzwałam albo obraziłam? gdzie? śmieszna jest trochę ta Twoja heroiczna obrona przed niczym. nie oceniłam filmu, nie wystawiłam mu 1, nie jestem trollem, czy napaleńcem, zeby tak robić. Obejrzałam trailery i fragmenty i za nic w świecie nie wybrałabym się do kina. Ale najwidoczniej mam inne wyczucie smaku i inaczej odbieram tandetę - no offence. :) i już nie wiem, czy dyskutujesz ze mną, czy z kim innym, bo mało konsekwentnie Ci to idzie...
Kwestie "tandetności" filmu - skierowane do ciebie, kwestia obrażania innych - do tych mądral co urządzają sobie personalne wycieczki (wystarczy poczytać wątek), chyba nie trudno się domyślić co i do kogo... W jednym masz całkowitą rację - dyskusja słabo idzie, bo cieżko rzeczowo dyskutować z ludzmi którzy albo filmu nie widzieli a mimo to już przylepili mu łatkę tandetnego i już wiedzą, że jest w złym guście, tudzięż nie mając nic mądrego do powiedzenia atakują innych. Szkoda czasu, także kończę.
Zastanawia mnie jedno po cholerę zakładasz trzy konta na FW, piszesz i odpowiadasz sama sobie ? Musisz mieć niesamowite parcie na podzielenie się z całą Polską swoimi mindoleniami z Prypeci !
Chyba ci te promieniowanie źle wpłynęło na mózg ?
Widziałem i żałowałem 22 zł wydanych na bilet. Poprostu nie straszne a i klimat jakos mnie nie powalił.
Witam:) filmu nie widzialem, w Prypeciu nie bylem. Kiedys gralem w Call of Duty:modern warfare i byla tam misja gdzie trzeba bylo wyeliminowac jednego typa w Prypeciu. Wiec tu moje pytanie do Ciebie czy dobrze odwzorowali to miejsce w grze? http://www.youtube.com/watch?v=VoKtz4joVx0
Witam:) filmu nie widzialem, w Prypeciu nie bylem. Kiedys gralem w Call of Duty:modern warfare i byla tam misja gdzie trzeba bylo wyeliminowac jednego typa w Prypeciu. Wiec tu moje pytanie do Ciebie czy dobrze odwzorowali to miejsce w grze? http://www.youtube.com/watch?v=VoKtz4joVx0
http://www.youtube.com/watch?v=x7VVwRsFzCk
czemu moderatorzy forum nie zajmują się takim bezczelnym i wulgarnym typem? jak dyskusja ma tu płynąć na poziomie, skoro co post obrzucasz innych błotem? naprawde masz jakieś zachwiania osobowości i problemy sam ze sobą... to już któryś użytkownik z rzędu, na którego w wulgarny i paskudny sposób naskakujesz bez powodu. szczyt bycia bucem!
cytaty z tomucho77:
„Ale ty masz zryty beret sama do siebie piszesz buhahahahaha !”,
„Podobni do niej na murach klasztoru Jasnogórskiego w krzakach liżą się i piją piwo :(,
„Zastanawia mnie jedno po cholerę zakładasz trzy konta na FW, piszesz i odpowiadasz sama sobie ? Musisz mieć niesamowite parcie na podzielenie się z całą Polską swoimi mindoleniami z Prypeci !
Chyba ci te promieniowanie źle wpłynęło na mózg ?”,
„Prypeciu to ty masz chyba w gaciach ?”,
„i uważaj na słowa bo cię zrównam z gównem przychlaście !”
:)
faktycznie, jesteś przykładnym użytkownikiem forum filmowego. nie potrafisz nawet przeczytać posta od początku do końca, nie rozumiesz najprostszych zdań w stylu "nie mogę pisać z tamtego konta, bo mam limit, dlatego piszę z tego".
i wszystko jasne. szkoda, że na każdym forum jest to samo. ludzie czują się bezpieczni przed swoimi komputerami i urządzają sobie zawodowe pojazdy po innych. najsmutniejsze jest to, że w 90% przypadków takim internetowym pieniaczom brakuje jaj, żeby na żywo postawić się szefowi w pracy, czy nauczycielowi w szkole. potem kumulują w sobie żal i złość do świata i wylewają kubły pomyj na forach, gdzie nie trzeba się ujawniać i rozmawiać face to face.
„i uważaj na słowa bo cię zrównam z gównem przychlaście !” napisałem po tym jak gość mnie zwyzywał ... czytaj ze zrozumieniem !
ps.
Skoro masz limit na konto suicideblonde90 to czemu odpowiedziałaś z niego wczoraj ?
„Podobni do niej na murach klasztoru Jasnogórskiego w krzakach liżą się i piją piwo :( ... taka jest prawda o dzisiejszej młodzieży, nie ma dla niej żadnej świętości.
ja, w przeciwieństwie do Ciebie nie mam problemów z czytaniem ze zorzumieniem. limit dzienny na kilka postów. cofnijmy się do przedszkola - jestem nowym użytkownikiem, więc mogę napisać dziennie tylko 6 postów z jednego profilu. taka sytuacja trwa przez okres jednego misiąca od założenia konta na filmweb. L-I-M-I-T D-Z-I-E-N-N-Y. naprawdę to takie trudne do połapania? jakoś nikt, poza Tobą nie ma z tym problemu.
piszesz jakieś durne prawdy o młodzieży, a sam zachowujesz się jak gimbus, który całymi dniami przesiaduje przed komputerem i szuka zaczepki w internecie, bo na boisku nikt nie chce.
także ja po tym obrazowym wyjaśnieniu podstawowych spraw przestaję odpowiadać na Twoje zaczepki i posty. żeganm :)
Powiedz dlaczego ty jesteś tak bojowo nastawiona ? Gdy ja zakładałem "JEDNO KONTO" nie było żadnych limitów, nie wiedziałem że teraz są jakieś limity !
Ja zachowuję się jak gimbus, który przesiaduje całymi dniami przed komputerem ?
Odpowiem ci po raz ostatni w twoim stylu bardzo dorosłym w takim samym w jakim zakładałaś ten temat ... buahahahahahaha
Po raz kolejny pokazujesz jaką jesteś zaślepioną hipokrytką ! Sama siedzisz na tym temacie całymi dniami i odpowiadasz na każdy post to po pierwsze, a po drugie już ktoś ci napisał że ten temat jest żałośnie gimbusowaty, świadczy o tym tytuł "buhahahahahahaha"
Tyle w temacie również żegnam Bardzo Ozięble :(
Żałosne moje "prypeciu masz w gaciach" zgłosiłaś, a wulgarne "wpier*alaj" nie ... żałosna blondyneczka która myśli że cały świat leży u jej stóp !
Ja się z tobą nie zgadzam. To jest film i to na dodatek horror. Kto Ci pojedzie do Czarnobyla, i będzie tam siedział miesiącami żeby stworzyć film. Pomyśl najpierw logicznie, jeszcze niech wejdą do Sarkofagu nie? Film jest naprawdę dobry, efekty i fabuła również jest niezła. Ludzie komentują "lipa, bo nie na Ukrainie", a ja mam pytanie, co za normalny człowiek by pojechał do napromieniowanej strefy żeby sobie film nakręcić. Najpierw się myśli, a później komentuje.
też napierw wzbogać wiedzę, a potem się wypowiadaj. poza sarkofagiem i kiloma miejscami promieniowanie tła nie różni się zbytnio od tego, które masz u siebie w domu. :)
Zazdroszczę ci,że byłaś w tym miejscu. Moim marzeniem od dłuższego czasu jest wybrać się do miasta Prypeć i mam nadzieję,że kiedyś się to spełni. A tak właściwie ile kosztowała cię ta wyprawa?
jak można oceniać film , którego się nie widziało...?! to tak jakby nazwać Ciebie tępakiem bo jesteś blondynką
A to chat czy forum dyskusyjne? Temat założony 7 dni temu, więc nie wiem czemu gościa atakujesz za wypowiedź.
bo w międzyczasie tą kwestię dokładnie wyjaśniłam? może dlatego? :) i ja też bardziej od wyboru miejsca akcji czepiam sie tego, jak tandetnie i niedbale to miejsce odwzorowano. akurat żeby wysunąć taką tezę wystarczy mi kilka zwiastunów i fragmentów filmu. tak, zaczęłam nawet oglądać, ale jak tylko potwierdziłam swoje 'pozwiastunowe' obawy, zrezygnowałam. to już wolę po raz 984 zobaczyć sobie 'radio na fali'. :)
Przeglądnąłem Twoją galerię na FB i po niej stwierdzam, że film bardzo przypominam to co uwieczniliście na zdjęciach... Jeżeli liczyłaś, że klimat będzie oddany w 100% to z góry skazane na porażkę myślenie.
kratos9922 nie podniecam się tylko stwierdzam fakt,
to jest tylko film , nie dokument nie musi być w 100% realny, poza tym film nie był kręcony w Czarnobylu tylko w dwóch innych krajach więc logiczne , że miejsce nie będzie 100%-owo odzwierciedlone.
jedyne co wyjaśniłaś to tylko powód założenia tego wątku czyli niesamowite parcie na szkło..
nawet zainteresowały mnie te Twoje fotki i chciałem zajrzeć na fb ale po przeglądnięciu tego wątku doszedłem do wniosku, że jednak wystarczy mi 'trailer' tego co potrafisz, ten który pokazałaś tutaj :)
Ale o czym Wy w ogóle debatujecie? Co ma do rzeczy fakt, że w mieście w rzeczywistości nie jest strasznie tylko "nostalgicznie, smutno" itd? LUDZIE TO JEST FILM FABALURANY! Skoro miejsce ma potencjał na bycie "strasznym" czy "przerażającym" to reżyser i scnearzysta mogą to wykorzystać, ich prawo. Moim zdaniem pomysł i samo miejsce miało potencjał na rewelacyjny film i nie rozumiem przypierdzielania się do wyboru miasta Prypeć na miejsce akcji tego filmu (inna sprawa jak faktycznie film został zrealizowany, a raczej spartolony).