Film mi się wybitnie nie podobał. Rzadko mi się zdarza, żebym przysypiała w kinie. Nikomu go nie polecam, chyba, że ktoś lubi takie nudziarstwa. Liczyłam, że film mną wstrząśnie, wzruszy mnie... Zawiodłam się. Co do wiedzy historycznej- dowiemy się wiele. Jednak film sam w sobie jest słaby. Lepiej poczytać podręcznik od historii.
Pozdrawiam wszystkich podzielających moje zdanie.
po części się zgadzam.... film mógłby się skończyć pół godziny wczesniej.... ale pierwsze 3/4 jak dla mnie super, chciałem dać 8, ale za przeciągającą się końcówkę dam 7... przy okazji doskonała kreacja Fronczewskiego jako Zenona Kliszko.