PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=551232}
6,7 65 tys. ocen
6,7 10 1 64531
5,7 32 krytyków
Czarny Czwartek. Janek Wiśniewski padł
powrót do forum filmu Czarny Czwartek. Janek Wiśniewski padł

Wróciłem z kina i przyznam, że trochę mnie film zszokował. Nie sądziłem, że ponad 20 lat po wojnie w Polsce miały miejsca sytuacje przedstawione w filmie.. myślałem, że wojna ta brutalność w Polsce zamknęła i sytuacje takie już miejsca nie miały... Miałem, oczywiście pojęcie,że byli bici ludzie itd ale nie sądziłem, że to tak wyglądało... A ludzie narzekają na Niemców którzy zabijali w czasie wojny i to ludzi innej Narodowości, tutaj zabijali po wojnie i to rodaków....Przecież ta sytuacja w filmie jak uderzał pałką tego młodego 17 razy ze względu na ilość liter w jego imieniu i nazwisko to sytuacja rodem z obozów. Nie przypuszczałem, że w Polsce i to za sprawą Polaków było w 1970 tak jak w czasie wojny. Te lata bardziej mi się kojarzyły z teoretycznym brakiem żywności (bo niby żywność było ciężko dostać a tak naprawdę ludzie nie głodowali), sporami z milicją ale z latami nie najgorszymi ale w życiu bym nie pomyślał, ze ludzie byli łapani jak w czasie wojny i przetrzymywani jak w obozach i do tego jeszcze bici... Wiedziałem, że było źle ale nie wiedziałem, że aż tak.

spider_807

Zgadzam się z Tobą ! To co było ukazane w tym filmie totalnie mnie zaszokowało. Sceny rodem z obozów. Kto by pomyślał, że w Polsce było podobnie jak w Niemczech za czasów Hitlera! To jest straszne. Popieram również tytuł 'polskie gestapo'. Naprawdę, jakbym nie wiedziała, że akcja toczy się w naszym rodzimym kraju, to pomyślałabym, że to w Niemczech.. Na razie tyle z mojej strony.

użytkownik usunięty
spider_807

jej prawie to samo powiedziałam dzisiaj mamie jak wróciłam z kina; nie sądziłam że coś takiego mogło się dziać własnie u nas!

Nie do pomyślenia prawda?! Po prostu brak słów, dla takich sytuacji.

spider_807

"gestapo" to bardzo trafne podsumowanie polskich rządzących jak i policji w tamtych czasach... wydaje się to jeszcze okrutniejsze spowodu braku takiej jednosci, poczucia wspólnoty i szacunku do brata ktorego matką jest ta sama ojczyzna! "polak polakowi?"

ocenił(a) film na 4
spider_807

Tak to jest jak puścić gówniarzy nie mających pojęcia o historii do kina na film propagandowy.

ocenił(a) film na 5
Victor_Fw

tak właśnie się zmienia historie

messaggio

Dokładnie, ten film to jedno wielkie nieporozumienie i zakłamywanie historii.

unknow1

Wiram, mam takie pytanie (filmu nie widziałem jeszcze, a chciałbym wiedzieć co i jak przed seansem)- w jaki sposób zakłamywana jest historia w filmie?

doman94

Też chciałbym poczytać co nieco o zakłamaniu historii w filmie. Bo na razie tylko puste hasła czytam, a czegoś bardziej szczegółowego brak (filmu oczywiście nie widziałem).

unknow1

oglądałam ten film i podobnie jak spider_807 byłam w wielkim szoku po wyjściu z kina. wiedziałam że było źle, ale nie że aż do tego stopnia.. dlatego też chciałabym wiedzieć gdzie było to zakłamanie....

ocenił(a) film na 10
Victor_Fw

Film "propagandowy"? Czyli twoim zdaniem sku.... komuchy nie strzelały do bezbronnych ludzi i nie zabijali ich?

PRECZ Z KOMUNĄ!

ocenił(a) film na 1
spider_807

Wygląda na to, że (o dziwo) najwięcej prawdy znaleźć jeszcze można w filmach z PRL. Wtedy nie wolno było, ale cwani reżyserzy coś przemycali od siebie i wychodziło średnio obiektywnie. Dzisiaj, jedna wizja dominuje i nikt się nie odważy sprzeciwić. I lecą Katynie, Czarne Czwartki, Popiełuszki, papieże, Nile...

Piramidoglowy

Ja jestem za, czas na odrobinę polskiej propagandy. Już wystarczająco byliśmy tyrani najpierw przez zaborców, później przez Niemców, a ostatecznie przez Ruskich. Należy obudzić trochę naszą świadomość narodową, bo (mimo, iż jestem młody) uważam, że trochę przysnęła po wyzwoleniu się spod władzy komunistycznego ZSRR. Zapominamy chyba, że to w końcu nasz kraj, wolny, niezawisły i olewamy sprawy władzy polskiej. Przypuszczam (nie wiem dokładnie jak te ostatnie sondaże), że co najmniej połowa Polaków narzeka na sytuację w kraju, że drogo, że rozpustnie nie tam gdzie trzeba etc, a później na wyborach frekwencja wynosi 50 parę procent. No to chyba coś tu jest nie tak, prawda? Czas zająć się trochę naszą przyszłością, zapoznać się z programami i pójść w końcu na te wybory, które są przecież już za kilka miesięcy. Ja idę, a Wy?

No i jeszcze jedna kwestia mnie interesuje, mianowicie to zakłamanie w filmie... Piszą tutaj niektórzy o tym, ale konkretów nikt nie poda. Skoro takie zakłamane, to dobrze byłoby wiedzieć co i jak, bo w szkołach raczej niewiele się o tym mówi. Ja już kończę historię w liceum, jestem za tymi tematami i wydaję mi się, że zostało to trochę po macoszemu potraktowane...
Jak ktoś zna temat to niech napisze gdzie historia z filmu mija się z prawdą? :)

ocenił(a) film na 5
Pan_Kapitan

Ja w szkole średniej kończe historie i materiał zakończony na II wojnie światowej - czasu nie starczyło, bo cała 1 klasa to Mezopotamie, Egipty i inne syfy. A potem zdziwienie czemu Polacy tak łatwo we wszystko wierzą i się z ruskimi bratają ... Ostatnio jeden mniej ogarnięty kolega stwierdził że "potem tam w osiemdziesiątych było powstanie, nie? a ten siedemdziesiąty to też było jakieś powstanie czy co?" . Ręce opadają, ale jeśli ktoś się tym nie interesuje, to skąd ma wynosić wiedze na ten temat?

Zlom0

No i właśnie tu jest problem: w komunistycznych czasach o tym się oczywiście nie mówiło, ale komuna minęła wiele lat temu, a problem pozostał. Może zmieni to reforma, którą miano wydać ostatnio a mianowicie, że nie będziemy się w podstawówce, gimnazjum i liceum/technikum uczyć tego samego 3 razy, tylko starożytność zaczniemy w podstawówce i będziemy szli do przodu przez następne lata nie wracając już do tego w liceum, co było dla mnie zwyczajnym idiotyzmem.

Tu właśnie swoją role odgrywają takie filmy jak ten: pokazują prawdę, uświadamiają, ale też zachęcają do zapoznania się z tymi realiami. Oby więcej takich filmów!

ocenił(a) film na 5
Pan_Kapitan

" ale komuna minęła wiele lat temu, a problem pozostał "
Niestety Panie Kapitanie, każdy kolejny dzień obserwacji polskiej szkoły, masowych mediów i polityków utwierdza mnie w przekonaniu, że komuna nie minęła, tylko cytując pewnego polskiego trenera po sukcesie na turnieju z młodym składem: "zmieniamy szyld i jedziemy dalej" . Tylko po prostu opakowanie nowe, ładne i cacy.

Od siebie dodam, że interesuję się dziennikarstwem i chciałem iść na studia w tym kierunku, ale potrzeba dobrego wyniku matury z historii - gdzie 3/4 pytań to starożytność i zamierzchłe dzieje innych narodów, a mnie interesuje historia MOJEGO kraju, gdy na maturze możesz mieć załóżmy 80%, nie ogarniając przemian ustrojowych 89'. Chyba sobie odpuszczę.

Zlom0

"zmieniamy szyld i jedziemy dalej" - o tym samym właśnie pomyślałem. Komuna ewoluowała nam trochę: mamy wolność i wszelką swobodę, ale dalej nam się wciska jakiś kit jak ciemniakom, a większość z nas w to wierzy :(.
Jesteśmy zwodzeni, ale tak naprawdę wystarczy iść do sklepu, żeby zobaczyć jedyne prawdziwe osiągnięcia naszego obecnego rządu: kosmiczne ceny za podstawowe produkty. Co z tego, że wzrosła średnia krajowa płaca, skoro ceny produktów wzrosły o tyle, że dla większości ludzi, którzy w dodatku wcale tej średniej nie wyrabiają, są nie do przyjęcia?

ocenił(a) film na 1
Zlom0

Co znaczy "komuna nie minęła", albo "ewoluowała trochę"? Kapitalizm nastał. Myśleliście, że to system idealny?
Komuna/PRL to idealny chłopiec do bicia i temat zastępczy. Po 89 nie było różowo - bo to wina komunistów. Kapitalizm nie jest taki, jak powinien - przez komunę. Plany polityków na przyszłość - rozliczyć komunę. To może wreszcie film o czasach nam współczesnych - jasne, czarny czwartek 1970!

ocenił(a) film na 5
Piramidoglowy

Jak obecna władza jest kapitalistyczna, to ja jestem Steven Spielberg. Naszym problemem jako Polaków jest to, że daliśmy się nabrać na bełkot partii takich jak PO czy PiS - i uwierzyliśmy w tą wolność i demokrację. Jasne, że wina komuny - Kwaśniewski, Kalisz, itd. - dopóki tacy ludzie mieszają na scenie politycznej, jest to wina komuny.

ocenił(a) film na 1
Zlom0

No przecie, że wina komunistów! Bo kogóż innego?
Polska nigdy nie będzie wystarczająco kapitalistyczna. Trzeba by przykręcać kapi-śrubę na maksa, aż by społeczeństwo odczuło, jaki to piękny system.