skupiając się jedynie na poziomie artystycznym IMHO warto. nie jest arcydziełem, ale nie jest drugim 'Popiełuszką'.
"Czy warto pójść na ten film? Czy to jakieś g * wno?"
Biorąc pod uwagę jak o to pytasz odpowiem: - tobie nie warto, nie spodoba ci się
Zdecydowanie warto. Zobaczysz tam historię, o której naprawdę dużo się nie mówi, poza tym że była.
nie, z pewnością nie jest to żadne 'GÓWNO' ;]
myślę, że każdy młody człowiek powinien zobaczyć ten film, niezależnie czy interesuje się historią czy nie . jak wiadomo - z filmu więcej się wyniesie niż z kartek podręcznika do historii . a co jak co, ale historię Polski znać wypada .
NIEWARTO!!! JEZELI MASZ EXTRA CZAS NA ZBUCIU I WIDZIAŁEŚ JUŻ WSZYSTKIE DOBRE FILMY W KINIE TO MOŻESZ IŚĆ ALE W INNYM WYPADKU NIEWARTO!! FILM JEST SŁABY NIC SIĘ NIE DZIEJE PRZEZ PONAD 2 GODZINY, AKTORSTWO ŚREDNIE I OGÓLNIE POMIESZANIE Z POPLĄTANIEM W FABULE!! SŁABIZNA I TYLEEE! wlecze się tak niemiłosiernie, a jedyne o czym myślisz to kiedy koniec? niepolecam !!!
Nie poszukuję w filmie o danym, AUTENTYCZNYM wydarzeniu Wałęsy, który zabija ciosem karate 12 agentów SB, bitwy z kosmitami na miecze świetlne, pościgów, wybuchów, flaków i innych efektów specjalnych. Chcę w miarę realnego przekazu tego, co się działo - bez ubarwiania. Amerykańska wersja Popiełuszki to DNO.
A osobiście - wg mnie powinien powstać jakiś film dobrze nakręcony o latach 1945-90. O drodze narodów bloku wschodniego do niepodległości, o walki z socjalizmem radzieckim, absurdzie życia, strachu, odwadze i przeciwstawieniu się ówczesnej władzy.
Nie tylko my, Polacy mamy z tym doświadczenie :)
LEPIEJ IDŹ NA Jak zostać królem, Czarnego łabedzia, czy NIESAMOWITY I GENIALNY film "Prawdziwe Męstwo" a jak widziałeś te filmy to poczekaj na Fightera premiera 4 marca:))
Szczerze mówiąc to nie przejmowałbym się opinią londontown, który nie potrafi docenić bohaterstwa naszych rodaków i ma harrego pottera ocenionego na 10... Mnie ten film wgniótł w fotel. Jeżeli na filmie mam oczy szeroko otwarte, przyśpieszone tętno i siedzę nieruchomo to znaczy, że mnie naprawdę poruszył. I taki był właśnie czarny czwartek. Myślę, że jeżeli ktoś zna i szanuje historię naszego kraju, to jest to pozycja obowiązkowa,
Harry'ego Portfela nie lubię - wolę bardziej Brudnego ;)
Są gusta i guściki - jak to mówią.
Lubię historię, bo naród, który nie chce pielęgnować swojej własnej jest na pełnej drodze do samozatracenia. Słyszałem tą historię piąte przez dziesiąte.i chcę ją poznać. Tylko nie wiem czy to jest taki badziew jak Nigdy w życiu i kręcony ze względu na tytuł i kasę. Ale widząc, że ten film ma sporo zwolenników zdecyduję się go zobaczyć ;)