ten film nie ma żadnej konstrukcji, rozumiem że tym wydarzeniom towarzyszył chaos, ale film powinien mieć cokolwiek.... jakiś szkielet. Idą, strzelają, Idą, strzelają, Idą, strzelają, równie dobrze mogłem obejrzeć kronikę filmową.
tu nie chodzi o technike tylko o pokazanie s.k.u.r.wysyństwa, PZPR i ruskich szmaciarzy. I uważam że to się udało.
jeasne, że o to chodzi, tylko że trudno to zrobić w bardziej nudny sposób
szanuje twoje zdanie, mi się mimo to podobało.