Arcydzieło to może przesada, aczkolwiek za jedno cenię Kusturicę. Trzyma poziom i dlatego taka
wysoka ocena. Innymi słowy kolejne, bardzo fajne, wschodnie, typowo jugosłowiańskie kino, które
dzięki takim reżyserom jak Emir Kusturica nadaje Bałkanom bardzo charakterystyczny wyraz (w
odróżnieniu od amerykańskiej "masówy")