Mroźne klimaty fińskie i ta mentalność w świetnie skonstruowanym thrillerze o trójkącie, mąż i kochanka, a żona z podwójną grą bada teren i strategię opracowuje.
Osaczanie, przenikanie na teren wroga, korzystanie z życia, wulkaniczne wybuchy z oszczędnością środków wyrazu, mimika, gra ciała czy dialogi.
Napięcie wzrasta i żongluje, przyciąga nas i odpycha w całkiem zgrabne zakończenie.
Świetne aktorstwo, muzyka.
Zgadzam się z Tobą odnośnie klimatu filmu i muzyki.Utwory Apocalyptici to jak wisienka na tym lodowym torcie.Jestem fanką fińskiego kina od obejrzenia ''Świateł o Zmierzchu'' i ''Krainy Mrozu''.To kino bezkompromisowe, pełne realizmu, obnażające kruchość natury ludzkiej.