Czas Apokalipsy
Apocalypse Now
1979
powrót do forum filmu Czas Apokalipsy 
Obejrzałem wersję reżyserską (ponad 3 godziny), a film wcale mi się nie dłużył... Ogólnie, to nie przepadam za filmami wojennymi, dlatego szału po nim nie czuję. Jednak, spoglądając na rok produkcji, to czapki z głów. W życiu bym nie pomyślał, że film ma 30 lat(!):D Generalnie, w filmie można było znaleźć "wszystkiego po trochu" (nawet sceny komediowe związane z parodią), więc dzięki temu historia mnie nie znużyła (gorzej, jakby tylko ciąąągle strzelali..). W dodatku spodobała mi się postać grana przez Brando:D Taki... nie wiadomo co w nim siedzi, nieprzewidywalny. No i przyznam, że pomimo nie leżącego mi gatunku, "sikał bym" w kinie 30 lat temu (jakbym żył;). Dzisiaj daję 7/10.
Dobry film się nie starzeje, więc nie ma różnicy, czy ma 30 czy 70 lat.
Przy tym Czas Apokalipsy ciężko nazwać filmem wojennym, bardziej filmem drogi, psychologicznym, czy też psychodelicznym
Mnie się wydaje, że różnicy nie ma w przypadku filmów kategorii "Dwunastu gniewnych ludzi". Jednak, chyba się zgodzisz, iż w "Czasie Apokalipsy" efekty specjalne, czy scenografia odgrywają dość istotną rolę i gdyby film tworzony był 70 lat temu, to ocena za całokształt musiałaby być teoretycznie niższa. Przynajmniej ja mam takie wyobrażenie. Wydaję mi się również, iż ciężko NIE NAZWAĆ "Czas Apokalipsy" filmem wojennym, jeżeli przez cały film żołnierze biegają z karabinami po Kambodży w czasie wojny wietnamskiej:]. Jednak przyznaję, że nie był to typowy film wojenny i... całe szczęście, bo właśnie dzięki elementom psychologii, czy psychodelii nie umarłem podczas konsumowania tego filmu.