Straszny w pozytywnym tego słowa znaczeniu :) Bardzo smutny, ale żeby nazwać to komedią to małe nadużycie :) Mimo późnej godziny emisji nie zasnąłem. Jestem pozytywnie zaskoczony, gdyż nie słszałem wczesnej o tym filmie ani nie widziałem premiery kinowej. Z tego wynika, że dobre filmy wcale nie wymagają reklamy, ale nie dowiedziałbym się o nim, żeby nie był w TV...