Bardzo lubię ten film, jest taki ciepły, a słodkości same przyciągają widza do telewizora ;)
Też tak uważam. Bardzo mi się spodobał ten film. Taka piękna historia miłosna, i na dodatek z takim przystojnym aktorem (o Johnnym Deepie mówię oczywiście). Jedyną wadą było to, że strasznie chciało mi się czekolady podczas tego filmu. Rada dla tych co nie oglądali, a mają zamiar : Proszę sobie kupić na seans dobrą czekoladę - taką jaką się lubi najbardziej :)