Dobrze, że taki film powstał - ze względu na popularyzację historii - ale remake będzie miał sporo do zrobienia aby powstało coś naprawdę porywającego. Można próbować zwalić braki filmu na budżet i niemożność realizacji wielkich scen batalistycznych. Ale abrakło mi głównie interakcji, którą można było tanim kosztem zrobić. Podczas szturmowania Monte Cassino - jakichś obrazków z kwater dowodzenia Niemców, ich planów, nadziei, pewności siebie, może zaskoczenia podejściem czołgów po zboczu. Podczas podejmowania decyzji o przydziale Polaków do szturmu - więcej migawek o tym jak inni się z tej roboty wycofywali. Nie trzeba filmu wypełniać obrazami pola bitwy.