Tytuł filmu jest kluczem do castingu, który rozpoczyna kino drogi/podróży chrzestnego Adama Radzika (znakomity roman Kłosowski) i chrześniaka Stasia Wrony. Młodzieniec wrócił z wojska, rodzeństwo uciekło do miasta, rodzice starzy...więc trzeba chłopaka ożenić, szkopuł w tym , że panny do miasta uciekły. Podróż otwiera nam drzwi do poznania barwnych postaci, cudownych dialogów i aktorskiego kunsztu. Ciekawostką jest powstanie scenariusza, pracowali przy nim bracia Kondratiuk, Roman Kłosowski i mieszkańcy wsi Łacha (tam kręcono film).
Majstersztyk dialogi łączą naturalność z improwizacją, to kopalnia powiedzonek, które przeszły do żargonu.