Ale jako film DC jest mocno słaby.
Wiem, iż był komiksach w alternatywnej rzeczywistości była faktycznie liga super-zwierząt i była komiksach postać Krypto Super-Psa, ale nigdy nie lubiłem tego wątku i powiedzmy to sobie tak najzupełniej szczerze, ten wątek ni jak do niczego nigdy nie pasował.
A przedstaiwnie Ligi Sprawiedliwych w tym filmie, pokonanych przez grupę świnek morskich, beznadziejne. Batman przedstawiony jako idiota... strasznie mnie to boli.
Do tego przez cały film sami twórcy chyba już nie wiedzieli czy ludzie i super-zwierzęta się rozumieją, bo niby w kilku scenach jest pokazane wyraźnie, że ludzie nie rozumieją mowy zwierząt, w innych scenach zaś sugerują, jakby niektóre kwestie zwierząt ludzie zrozumieli. Brak konsekwencji.