Angielski przyrodnik Charles Darwin (Paul Bettany) jest o krok od sformułowania teorii, która może wywrócić do góry nogami wszystko, co od wieków było światopoglądową podstawą zachodniej cywilizacji. Dobry Bóg, który stworzył ziemię, rośliny, zwierzęta oraz, na swój obraz i podobieństwo, ludzi… nie istnieje. To, czego o powstaniu naszego
Teoria ewolucji pobrzmiewa gdzieś w tle, to raczej film o rodzinie i dylematach wewnętrznych.
Całkiem ładnie i sprawnie zrobiony. Trochę mi to przypomina "Żelazną damę" - linearny życiorys
osoby wybitnej jest tylko tłem służącym pokazaniu życia wewnętrznego i relacji z...
Mniej więcej dwa lata temu po raz pierwszy usłyszałem soundtrack do tego filmu. Zaskoczył, zaczarował, zachwycił mnie od
pierwszych sekund, od pierwszych zasłyszanych nut. I choć chwilami odrobinę za bardzo przypominał mi on również ukochaną
muzykę do "Osady" Jamesa Newtona Howarda, stał się od razu...