Dary Anioła: Miasto kości

The Mortal Instruments: City of Bones
2013
6,5 95 tys. ocen
6,5 10 1 94569
4,2 9 krytyków
Dary Anioła: Miasto kości
powrót do forum filmu Dary Anioła: Miasto kości

Widziałam cały film... Jace jest do d...! Straszna sprawa. Paskudny człowiek, nie tylko przeciętny - bo jeszcze byłoby ok. Koleś jest po prostu brzydki! Ma pasudny ryjek i psuje każdą romantyczną scenę. Zaskoczył mnie natomiast chłopak grający Simona - świetna gra;-) Gdy wyznawał Clary miłość naprawdę wzruszyłam się - rewelacyjnie odegrał te emocje... Niestety Valentine i Magnus są dużo przystojniejsi od Jace'a a tak w książce nie było. Jak to się mogło stać? Jestem fanką książki i przyznaję bez bicia - lubię oglądać ładne buźki. Wielu pisze, że to jakiś Alex miał grać Jace - sprawdziłam i na pewno byłoby lepszy od tego dziwoląga. Ale chyba każdy blonaś byłby od niego lepszy. Liczę na ekranizaję kolejnych części i zmianę głównego aktora. I spokojnie, spokojnie ludzie - każdy może mieć swoje zdanie, co?

ocenił(a) film na 7
schatje

Czy my byłyśmy na tym samym filmie? Rozumiem twoje zastrzeżenia co do jego wyglądu, ale jeśli chodzi o grę to był bardzo dobry!
Poza tym, skoro tak bardzo nienawidzisz Jamiego w roli Jace'a, bardzo zastanawiającym jest, że filmowi wystawiłaś ocenę 9/10...

ocenił(a) film na 6
Maruchiina

Film mi się podobał. Oddał atmosferę książki, był dobrze zrobiony. Efekty były całkiem ok, gra aktorska też. Nie jest tak, że kogoś nienawidzę. Chłopak jest po prostu brzydki, choć możliwe, że jest bardzo serdecznym, uroczym człowiekiem - jednak z takim ryjkiem nie nadaje się na Jace'a. Rzeczywiście mogę nie być obiektywna (bo wcale nie muszę;-P) Jego zdolności aktorkie ograniczające się do wytrzeszczu oczu nie zrobiły na mnie wrażenia. Podkreślam, że "na mnie", a każdy ma prawo do innego zdania;-)

ocenił(a) film na 6
schatje

Szczerze, to są różne gusta - jedni faceci lubią kobiety z dużymi oczami, inni z dużymi ustami, gęstymi rzęsami, z małym nosem, z lokami, z ciemną/jasną karnacją, w okularach i tak dalej. Tak samo z Jamiem. Jednym się podoba, innym nie. I stwierdzenie "Jace jest do d...!" jest strasznie niemiłe. Wystarczyłoby napisać "Wolałabym bardziej urodziwego aktora" lub "Aktor na pewno nie trafia w mój gust". To tak jakby o tobie powiedzieć, że wyglądasz obrzydliwie... Nie sądzę, by to było miłe. Aktorom należy się odrobina szacunku.
Tobie nie podoba się Jamie, innym Lily za jej "krzaczaste brwi". Jednak dziwnie byłoby i nie na miejscu powiedzieć, że jest zarośnięta jak małpa, prawda?

Za takie opinie ludzie mają u mnie okropnie wielkie minusy. Nie lubię niemiłych osób.
Zaraz odpowiesz, że nie muszę cię lubić, fakt, ale jednak licząc ile jest osób miłych a ile niemiłych, dostajemy rozrachunek 1:100, oczywiście pierwsza "liczba" równa się ilości osób miłych. Sama sobie wyrabiasz nieprzychylną opinię.

Co do Simona się zgodzę, wyznawanie miłości było tak naturalne, że wbiło mnie w fotel. To było simonowate :)

Żadnej zmiany głównego aktora! Jamie zostaje, koniec kropka.
Alex, tak, miał być, tyle że miał zdjęcia do innego filmu i tak wyszło. I nawet dobrze (chociaż Alex był niemal idealnym odwzorowaniem Jace'a, jakiego sobie wyobrażałam), że nie gra Jace'a. Jest już, nie ukrywajmy, za stary na tą rolę. Aż sześć lat różnicy, jego rysy twarzy zdążyły się mocno wyostrzyć, mocna zarysowana szczęka - widać, że jest starszy. Tak samo uważam, że w rolę Aleca też wciela się za stary aktor... Podchodzi pod trzydziestkę, a gra osiemnastolatka... Jeszcze jego charakteryzacja dodawała mu lat. Żałuję, że wybrali tak starą obsadę. Tzn. wiem, że Jamie ma 24 lata i taki Robert 25, ale po charakteryzacji oboje wyglądali młodo, tak jak powinni (zawdzięczają rysom twarzy). Jemima też była dla mnie ciut za stara... Kevin, już mówiłam, też stary.

Chociaż najbardziej i tak przeszkadzały mi zmiany fabularne. To to tragedia. Mimo wszystko pozytywnie oceniam film, odejmując niewiele za fabułę.

ocenił(a) film na 6
Fabiennee

Chciałam kliknąć"odpowiedź" a niechcący wyszło"zgłoś naruszenie"! Przepraszam za to... Komentarz napisałam zaraz po powrocie z kina i uwierz mi, że to najbardziej delikatna wersja na jaką mialam wtedy ochotę. Teraz już mi przeszło. Nie zmienilam poglądu, po prostu nic już nie można zrobić. Jace jest jednym z moich ulubionych bohaterów książkowych i zostanie tylko "książkowy". Tak to już jest z próbą ekranizacji powieści. Niektórych zmian w fabule pewnie też ciężko uniknąć. Na papierze słowami można "skakać z miejsca na miejsce"a w filmie najwyraźniej mieli z tym problem. Cóż "zlepkiem" słów opisujących wygląd też latwiej trafić w gusta, na żywo już niekoniecznie...

ocenił(a) film na 6
schatje

Wybaczam :) Na razie nikt mnie za nic nie ochrzanił, więc jest dobrze ^^"

Nie chodzi oto, że musisz zmieniać poglądy, tylko, na następny raz, ładniej się wyrażać... Nie mówię, że jestem święta, bo sama używam wielu przekleństw i obraźliwych słów, ale jednak oceniając kogoś, nie robię tego tak ostro.

Moja wizja Jace'a też była inna, ale porównując wszystkich innych aktorów, którzy chcieli go zagrać, Jamie jest najlepszy. Przejrzyj ich c: Może to wina złej charakteryzacji, bo Jamie sam w sobie nie jest brzydki. Ale znowu jego blada cera z czarnym strojem dawała trupi kontrast, działa na niekorzyść :)

ocenił(a) film na 10
schatje

każdy ma swój gust, ale nie obrażaj, bo jego fani mogą się źle czuć. Mi się na przykład on podoba z wyglądu. Lubię jego gre aktorską, jego głos jak śpiewa http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=2Fy6YxPM98U . Moim zdaniem jest dosyć przystojny, ma nietypową urodę http://31.media.tumblr.com/6d569e46f6f599d8da185b5b3a8c0440/tumblr_mrzs54lPfj1r6 kxjco1_1280.jpg i fajny styl, jest trochę inny. Każdy może mieć swoje zdanie, tylko jak chcesz się wypowiedzieć to staraj się tak, żeby to nikogo nie uraziło.

ocenił(a) film na 10
Maruchiina

Zgadzam się :P Moim zdaniem Jamie zagrał GENIALNIE! Czy Jace miał wystające kości policzkowe? TAK! Czy Jace odpowiadał pytaniami na pytania? TAK! Czy Jace był wysportowany i zajebisty? TAK! On idealnie oddał Jace. KOCHAM GO ! <3

ocenił(a) film na 10
Marika_Nowacka

Według mnie był świetny, na początku gdy dowiedziałam się że będzie grał byłam przerażona ale gdy zaczęłam oglądać trailery byłam do niego przekonana coraz bardziej. Jego wygląd jest podobny do wyglądu Jaca z książki, według mnie grał świetnie w dodatku ten akcent, wyszedł świetnie! Zgadzam się oczywiście z tym że każdy ma swoje zdania i to jest właśnie moje :P

schatje

Czy potrzeba do wszystkich filmów przepięknych aktorów? Najważniejsze jest to, żeby dobrze grał! Moim zdaniem Jamie bardzo pasował do Jace'a, nie jest brzydki po pierwsze, bo nikt nie jest. Część znanych aktorów ma specyficzną urodę i jakoś są sławni. A Jamie, myślę, że ma urodę anioła. A jego gra aktorska jest jak dla mnie fantastyczna. Różniła się bardzo od gry Lily.
Co do urody. Każdy ma swoje zdanie. Jeden może być dla kogoś piękny, a dla innego brzydki. Nie dobiorą specjalnie dla wszystkich doskonałego, ale najważniejsze, żeby aktor dobrze grał, to się najbardziej liczy w filmie. Jeśli ktoś ma zarzuty do niego, to powiem, że mam doświadczenie w aktorstwie. Gdy oglądam filmy, nie oceniam urody, tylko specyfikę grania, gestykulację, dykcję itp. Potem na scenariusz, teksty, scenerię. Na trzecim miejscu już bym patrzyła na "piękność" aktora. powtarzam się, ale Jamie pasował mi do Jace'a, Słyszałaś, jak się o nim wypowiadała autorka książki. "Gdy rozmawiam z Jamie'm, czuję, jabym to przeprowadzała rozmowę z Jace'm. To straszne."

A widziałaś/łeś w ogóle, jak wygląda dobrany aktor do roli Razjela?

ocenił(a) film na 9
schatje

Jak dla mnie Jamie idealnie pasuje do roli. Nie wyobrażam sobie innego aktora. A argumenty, ze jest brzydki są bezpodstawne. To wygląd liczy sie najbardziej? Chyba nie. Odegrał bardzo dobrze swoja rolę. To nie jest Zmierzch. To nie durny romans. Powstrzymaj sie od tych obraźliwych komentarzy. Jesli nie podoba Ci sie Jamie i wolałabyś Alexa to obejrzyj sobie filmy Magic Mike lubi Jestem numerem 4 czy cos takiego. Jak dla mnie jego gra aktorska jest dużo poniżej poziomu Jamiego. Kazdy może mieć swoje zdanie. Jednak liczyłam na opinie na trochę wyższym poziome. Z czym do ludzi. Trzeba było zachować to dla siebie .

schatje

Kolejna fanka Pettyfera? Przykro mi, aktorzy mają podpisany kontrakt na 3 części, nie zmienią aktora ;)

ocenił(a) film na 8
marcelina179

Jamie jest dobry, ale mógłby być lepszy ; ) Jak dla mnie trochę ginął, przytłoczony innymi męskimi postaciami ,a tak być nie powinno. No i póki nie zdjął kaptura to byłam w niebie, ale potem trochę oklapłam, te loczki, po prostu nieeeeee. Jednak akcent robi swoje ; ) Niech popracuje trochę chłopak nad grą i będzie dobrze ; )

ocenił(a) film na 6
marcelina179

Hmmm ... nie, nie jestem jego fanką. Prawdę mówiąc dokładnie przed chwilą sprawdziłam, gdzie można ewentualnie podziwiać go jako aktora, bo wcześniej nie wiedziałam... Po prostu ma w sobie coś, co mi "przypomina" Jace'a. Natomiast Jamie nie ma. Ale jak już nie jeden raz napisałam - każdy ma prawo do własnego zdania;-) Ja zaproponowałabym kogoś jeszcze innego, ale oczywiście każdemu się nie dogodzi.

ocenił(a) film na 5
schatje

Co do Pettyfera:

2. No, Alex Pettyfer Is Not Jace
Before "City of Bones" was cast, fans of the fantasy series lobbied online for the British actor Alex Pettyfer to play the beautiful, sarcastic Shadowhunter Jace. And even after the lead roles were filled, some TMI followers still weren't convinced. Clare says "All I could do was keep reiterating, 'I've seen their auditions, and in their auditions they embodied the characters beautifully, so hold off on judgment until you've seen the film.'" And yes, Pettyfer was a fan favorite, but Clare says that's because when the book came out in 2007 "Alex Pettyfer was a beautiful teenage boy," but when it was time to actually cast the role in 2012, "he looked like an adult, big and broad shouldered. He was no longer the way I described Jace as delicate, ethereal and beautiful. So those fans weren't really casting Alex Pettyfer; they were casting time-travel Alex Pettyfer, and without the TARDIS that could never be."

ocenił(a) film na 6
IKnowWhatYouAre

Nie jestem jego fanką. Dzisiaj pierwszy raz o nim usłyszałam, sprawdziłam w googlach buźkę i po prostu moim skromnym zdaniem byłby lepszy, ale nie interesują mnie okoliczności, które nie doprowadziły go do tej roli. Wiekiem innych bohaterów aż tak się chyba nikt nie przejął... Ale ok - co ja tam wiem? Pozdrowionka

ocenił(a) film na 7
schatje

A dla mnie był idealny do tej roli no ale każdy ma własne zdanie :)

ocenił(a) film na 6
santanashadow

Fajnie, że przynajmniej mnie nie zaatakowałaś;-) Niektórzy naprawdę nie wiedzą, co to znaczy mieć własne zdanie. Skrytykowali mnie ostro, uznając, że muszę być pustą lalą, która patrzy tylko na wygląd. Nikt natomiast nie zauważył, że w tym samym komentarzu napisałam pochwałę dla innego aktora za jego grę, a nie ładną buźkę. Tak czy inaczej - mi taki Jace nie spodobał się pod żadnym względem... Ale dobrze, że chociaż innym się spodobał;-)

ocenił(a) film na 7
schatje

No dokładnie mnie akurat odpowiadał tobie nie musi ;)

ocenił(a) film na 6
santanashadow

Ale trochę szkoda, że wszystkim nie może ;-(

ocenił(a) film na 10
schatje

Widzisz, wszystko zalezy od gustu, nie mozesz uogolniac ze jest brzydki, mozesz powiedziec ze Tobie sie nie podoba :P Ps. Moim zdaniem z wygladu jest ladny i bardzo podobala mi sie jego gra w filmie :D Za bardzo sie czepiasz :PP

ocenił(a) film na 6
Tsunade23

Wiecie jak to jest - czytasz książkę i masz jakieś konkretne wyobrażenie o każdym bohaterze a później okazuje się nietrafne... Troszkę rozczarowana jestem, ale zgadzam się, że każdy ma inny gust. Chociaż są pewne kanony piękna i akurat ten aktor z każdego schematu się wymyka, ale możliwe, że tylko mnie drażni jego "uroda". Na szczęście nie musze oglądać go codziennie;-)

ocenił(a) film na 9
schatje

Mi sie bardzo Jace podobał fajnie grał i jest ładny podobno jest modelem więc gdyby był brzydki to pewnie by nim nie był. Film był super ale dużo scen pominęli w książce sie więcej działo. "schatje" na początku napisałeś że Jace wszystkie romantyczne sceny psuł niestety musiał to robić bo tak było w książce :/ ale mi sie podobało :D

ocenił(a) film na 6
Linex1

Dobrze wiesz, że z "psuciem" romatycznych scen miałam coś innego na myśli;-) Cieszę się, że Tobie się podobało. Pozdrawiam

schatje

Jasne, że każdy ma takie prawo ale po co roztrząsać decyzję co do wyborów aktorów? Serio, wszystkie sobie wyobrażacie Alexa w roli Jace'a? Bo ja nie. Ma zbyt chłopięcą twarz, nie sądzę że umiałby pokazać sarkastyczną stronę Jace'a. Jamie wypadł bardzo dobrze, jego uroda intryguje na ekranie a to chyba ważne ;)

ocenił(a) film na 6
grungeajax

Tak tylko wspomniałam o tym całym Alexie i teraz muszę pokutować. I tak nie mam żadnego wpływu, po prostu napisałam, co mi się spodobało a co nie... O to chyba chodzi w komentarzach?

schatje

A ja tylko skomentowałam twoją wypowiedź, bo nie ma co rozpaczać nad rozlanym mlekiem.

ocenił(a) film na 6
grungeajax

Racja;-)

grungeajax

Przepraszam bardzo, że się wetnę, ale wypowiedź Twa mnie bardzo zaciekawiła. Z której to strony Alex Pettyfer ma zbyt chłopięcą twarz? Może takową miał jak miał lat 16, teraz wygląda jak własny ojciec z hakiem zamiast nosa. To odnośnie wyglądu. Co do charakteru postaci, to za bardzo by się wysilać nie musiał. Charakter w realu ma taki, że Jace przy nim to ugrzeczniony skaucik, który co chwile przeprasza za to, że żyje :P
Dodam, że po zobaczeniu okładki, byłem na tak jeśli chodziło o Alexa, ale potem zobaczyłem go w bodajże Jestem numerem cztery i musiałem zęby po dywanie gonić. Całe szczęście, że się Mimoza obraziła na za niską gażę i brak peanów na jego cześć i wybrano Jamiego. Koleś może i ma oryginalną urodę, która nie każdemu musi pasować, ale przynajmniej może uchodzić za nastolatka. Alex z obecną fizjonomią, mógłby co najwyżej zagrać Valetnina :P

Dark_Incubus

Tak, widziałam na nowych zdjęciach że strasznie wydoroślał aczkolwiek teraz by sie nie nadawał do roli Jace'a bo wygląda za staro. Mi osobiście nadal jego twarz wydaję się chłopięca, mimo że on nie jest już chłopcem. Po za tym Bower nie jest taki zły, w prawdziwym życiu ma bardzo "dżejsowe" poczucie humoru, nie aż tak czarne jak bohater książki ale też go można z nim utożsamiać co chyba jest plusem, prawda?

schatje

Początkowo sceptycznie podchodziłam do Jamiego w roli Jace'a, ale po obejrzeniu filmu myślę, że to był dobry wybór. Według mnie grał bardzo dobrze, a co do wyglądu, to jak ktoś już wspomniał, zależy od gustu, jak dla mnie ma coś takiego przyciągającego w swojej urodzie ;)

ocenił(a) film na 8
schatje

Mi Jamie nie pasował już od początku. Po filmie również nie pasuje. Robert zagrał milion razy lepiej rolę Simona niż Jamie Jace'a.

ocenił(a) film na 6
Clary_Fray_71

Wow! Dzięki wielkie! Nareszcie jakiś sojusznik. Fajnie wiedziec, że gdzieś tam ktoś myśli podobnie na ten temat. Pozdrowionka

ocenił(a) film na 8
schatje

No bo taka jest prawda. Dla mnie Jamie był od razu pomyłką i nie wiedziałam go w tej roli. Ja byłam ogólnie za tym żeby to Alex Pettyfer zagrał Jace'a. I załamałam się kiedy się okazało że to będzie jednak Jamie. I w sumie już wtedy stwierdziłam ze nie lubię jakoś specjalnie Jamiego. Ale w momencie kiedy wyszedł 5 minutowy klip i kiedy go obejrzałam to przeżyłam chyba z 5 zachwytów Jamiem i pomyślałam że może jednak dobrze że to on gra. Ale po filmie te wszystkie myśli już ulotniły się nie wiadomo gdzie. I dla mnie Jamie jest porażką życia w tym filmie. Ani sarkazmu, ani wyglądu takiego że wowww, ani kurde w sumie nic.

ocenił(a) film na 6
Clary_Fray_71

Alexio może by i zagrał, gdyby dostał górę kasy, autorka padła by przed nim na kolana i błagała go o zagranie, bijąc przy tym czołem o posadzkę i gdyby każdy na dzień dobry padał przed nim plackiem i śpiewał peany na jego cześć :P

ocenił(a) film na 8
Dark_Incubus

:D Rozwaliła mnie Twoja wizja. Ale w pozytywnym sensie. :D To było po prostu mega śmieszne. :D

Clary_Fray_71

Dla nas to śmieszne, ale Alexio właśnie takich czołobitnych, pełnych uwielbienia zachowań od otoczenia oczekuje :P Inaczej strzela focha i roli nie przyjmuje, albo jak przyjmie już ją łaskawie to rzuca z pazurami na ludzi o byle co bo przecież "wielka gfiazda jest".

ocenił(a) film na 8
Dark_Incubus

Może i tak ale ja i tak go nadal będę lubiła. :D

Clary_Fray_71

Oczywiście,fajnie lubić wyobrażenie jakiegoś aktora czy aktorki :P Ciekawe czy byś go lubiła jakbyś musiała z nim pracować i musiała mu się podlizywać, bo inaczej by Cię zwyzywał od najgorszych albo przywalił. Bo by się nie patrzył czy jesteś dziewczyną.

ocenił(a) film na 8
Dark_Incubus

Możliwe. Ale ja go lubię jako osobę która fajnie zagrała w niektórych filmach. I tyle. A tak w sumie to nie wiemy czy tak jest jak mówisz.

Clary_Fray_71

Na Tatuma się na planie Magic Mie'a rzucił z pazurami, bo Tatum więcej pieniędzy za rolę dostał. Swoją ex ponoć parę razy sponiewierał, bo coś mu nie pasowało, pewnie się z nim nie zgodziła, albo nie wychwalała jego urody i zdolności. Eragona nie zagrał bo za mało kasy mu zaproponowano (podobno nie przyjął roli bo boi się latać, co nie przeszkodziło mu POLECIEĆ do Stanów i zagrać w kilku innych filmach). Ludzie nie chcą z nim pracować, bo gnoi każdego, kto się z nim nie zgadza. No jeśli uważasz, że to wymysły tych co mu talentu i urody zazdroszczą, no to sorry. Ani on piękny, ani zdolny.

ocenił(a) film na 8
Dark_Incubus

W sumie to nie wnikam w to jaki on jest na planie czy gdzie indziej. Mnie interesuje efekt końcowy a nie to co się działo "za kulisami". Nie uważam wcale że to są jakieś wymysły osób które mu zazdroszczą. Wcale nie uważam że tu o zazdrość chodzi. Ja nie mówię że to co piszesz jest kłamstwem. Ja po prostu o tym nic nie słyszałam i nie mam o tym zielonego pojęcia. A to czy on jest ładny i ma to coś to w sumie tylko i wyłącznie kwestia gustu.

ocenił(a) film na 8
Clary_Fray_71

No tak - lepiej żeby zagrał Alex, który nie ma za grosz zdolności aktorskich i wygląda na jakieś 30 lat, niż Jamie, który umie grać, a poza tym cholernie przykłada się do roli i robi wszystko sam? Już sobie wyobrażam, jaka by była atmosfera na planie, gdyby to Pettuś zagrał w Darach - damulka by przyszła na plan, fochała się bez przerwy, i psuła wszystkim humor. Ja podziękuję. Jamie się wykazał i nie wiem, czego wy od chłopaka jeszcze chcecie.
Poza tym ja nie ogarniam, po co jeszcze w tematach o Darach jest wspominany Alex. To jest po prostu bezsensowne.

ocenił(a) film na 8
Klaudia0705

Ja po prostu wyraziłam swoja opinię. Dla mnie Jamie nie wypadł świetnie. Według mnie Alex zagrał fajnie w wielu filmach i go po prostu lubię. Po co od razu się oburzać.

Klaudia0705

Klaudia przybij pionę :P Tak by się Mimoza zachowywała :P A jakby co nie poszło po jego myśli, to jeszcze gotów byłby bić wszystkich łącznie z dziewczynami, bo on akurat nie patrzy kogo wali, tylko jak mu kto podpadnie to i właśnie dziewczynie potrafi przyłożyć.

ocenił(a) film na 8
Dark_Incubus

Pjona :D Tak, i jeszcze by straszył że przestanie grać. Ja po prostu gościa nie trawię. A szczególnie go znienawidziłam po tym, jak wodził fanów za nos: zagram Jace, a może nie... a może jednak tak... a może nie. Robił z siebie księżniczkę i oczekiwał, że będą za nim latać wszyscy i go błagać. No i jeszcze te jego kosmiczne wymagania co do pieniędzy za zagranie Jace'a. Śmiech na sali. Do tego jest typem aroganckim, a w filmach jego mina ogranicza się do jednej: na Kryśkę S.

Klaudia0705

Takie same wymagania odnośnie kasy ma w każdym filmie. Eragona nie zagrał, Jace'a nie zagrał, w jakimś tam kolejnym filmie nie zagrał, bo za mało kasy mu dawano, no i z gołą klatą nie mógłby polatać i się pochwalić jaki on seksi jest :P. Alex Pettyfer to takie połączenie Kyle'a z Bestii i kolesia z Wyścigu z czasem. A w Riderze tak się ładnie zapowiadał :P

ocenił(a) film na 8
Dark_Incubus

Oj tak. Ja go właśnie uwielbiałam za zagranie w Alexie Ryderze. A jeżeli o zagranie Eragona chodzi - jedną z przyczyn, dla których zrezygnował z roli było to, że samolotem bał się latać. A tak wgl, to najlepiej wychodzi mu granie takiej, za przeproszeniem, parszywej k**wy jak np. w Tormented czy bufona jak w Bestii. No tam to pasował idealnie.

Klaudia0705

A ja mam hodowlę smoków wyścigowych :P Samolotem bał się latać, ale do Hameryki POLECIAŁ i w kilku innych filmach zagrał, w modela też się bawił. Wystarczy popatrzeć gdzie kręcone były filmy :P Kasy chciał więcej bo w d*pie mu się poprzewracało, a jak nie dostał to wymyślił lęk przed lataniem.
W Tormented i Bestii był zwyczajnie sobą, więc nie dziwne, że mu najlepiej wyszło :P W Wyścigu z czasem też był sobą :P

ocenił(a) film na 8
Dark_Incubus

Być może ;) Nie patrzyłam, gdzie filmy, w których grał były kręcone :P Ale nawet już nie patrząc na to, że jest nieprzyjemnym gościem i wygląda staro - jest słabym aktorem. Samo to go skreśliło jako Jace'a.