Zakończenie takie że ciary przechodzą :D Jeśli wahałem się między oceną 6 a 7 to daję 7 właśnie m.in. ze względu na zakończenie.
Wytłumaczy ktoś kim była macocha głównego bohatera ? Ta Marry to nie mogła być bo daty się nie zgadzają co nie ?
Spoiler....Jak zrobić lalkę idealna?czyli według Merry nie do odróżnienia z człowiekiem tak prawdziwa, a po drugiej stronie był portret Elli, co znaczy że ona nie była człowiekiem tylko lalka tak wykonana... cały czas kierowała nią Merry
Są dwie opcje: Mary Shaw przerobiona pośmiertnie na lalkę po kilku "operacjach plastycznych" albo klasyczne opętanie.
Na portrecie siedziała, a ojciech bohatera stał, więc jeszcze nie był jej kukiełką. Miałem wiele wątpliwości co do tego zwrotu wydarzeń, ale wszystko się klei (choć mało prawdopodobne jest, że nikt nie zauważył, że ojciec jest kukłą, ale to w końcu film nie rzeczywistość).
Do tego dochodzi też kwestia rozmowy telefonicznej z Henrym, ale uznaje to za typowe opętanie urządzeń przez duchy typu poltergeist - więc nie był to raczej tak dobry pokaz brzuchomóstwa,
Nie powiem, że miażdży, bo film cierpi na za małą ilość bohaterów i na końcu pozostaje już tylko ta macocha i ojciec, więc trochę da się domyślić, ale faktycznie to co zrobiono z ojcem na końcu to bardzo dobrze wymyślono.
Alternatywne zakończenie trochę więcej tłumaczy, rozwiewa pewne wątpliwości, ale finalnie to które jest w filmie przynajmniej mocne jest w swojej prostocie.