6,3 39 tys. ocen
6,3 10 1 38557
4,9 12 krytyków
Dead Silence
powrót do forum filmu Dead Silence

żeby tak spieprzyć tak dobrze zapowiadający się film, trzeba mieć talent.
Komputerowe sceny z jęzorem Mary Shaw, mało naprawdę strasznych scen, przewidywalne zakończenie... Do tego przerażająca naiwność bohaterów i nieścisłości, ehhh....
za samo sprawienie mi przykrości tym zmarnowaniem świetnego tematu, mam ochotę dać 1/10 :(

Mysz44

Zawsze w takich sytuacjach pisze, zeby mi powyzszy autor komentarza powiedzial, jak on by to ,,zrobil" i dlaczego nie zostal rerzyserem, a ........
Nie wiewdzialem, ze tylu Spielbergow w Polsce minelo sie z powolaniem.

ocenił(a) film na 5
Zyga1

to jest najgłupsza rzecz, jaką można napisać. NIE MUSZĘ być reżyserem, żeby coś mi się nie podobało. Nie muszę być pisarzem, żeby wiedzieć, że nie podoba mi się książka, nie muszę być malarzem, żeby nie podobał mi się obraz.
Lecz...j akbym to zrobiła? Na pewno uniknęłabym spowolnień podczas "strasznych" scen i beznadziejnych efektów specjalnych.

Mysz44

Jednak podtrzymuje, to, co napisalem.

ocenił(a) film na 5
Zyga1

ja również.

ocenił(a) film na 7
Mysz44

Tu masz racje - nie musisz krecic filmow, aby moc je krytykowac itd... jednakze, jesli rozmyslasz nad tym jak mozna bylo ten film (z takim potencjalem!) spieprzyc to zapewne masz jakies ciekawsze koncepcje, niz te, ktore zaprezentowal nam Wan. Takze slucham...

ocenił(a) film na 5
Mathias_13cool

przecież napisałam, co bym zmieniła.

ocenił(a) film na 7
Mysz44

Oczekiwalem jakis konkretow, bo argumenty w stylu ''slabe efekty, slabe zakonczenie, slaby scenariusz'' moze napisac dziecko w klasie przedszkolnej, a nie krytyk Twojego pokroju.

ocenił(a) film na 5
Mathias_13cool

krytyk mojego pokroju, co...
napisałam co bym zmieniła, wystarczyło czytać wszystkie moje posty, a nie tylko pierwszy.

ocenił(a) film na 7
Mysz44

-Komputerowe sceny z jęzorem Mary Shaw - subiektywne spostrzezenie
-mało naprawdę strasznych scen - subiektywne spostrzezenie
-przewidywalne zakończenie
*No to napisz, co byloby nieprzewidywalne.
-Do tego przerażająca naiwność bohaterów i nieścisłości,
*Jakies przyklady?
Czy czytanie ze zrozumieniem jest naprawde az tak wymagajaca czynnoscia?

ocenił(a) film na 5
Mathias_13cool

kuźwa.
cytuję samą siebie
"Na pewno uniknęłabym spowolnień podczas "strasznych" scen i beznadziejnych efektów specjalnych."
i proszę Ciebie o czytanie ze zrozumieniem i czytanie WSZYSTKICH postów, a nie tylko wybranych i opieranie się na nich.
I WYBACZ, że mam inną opinię na temat tego filmu, niż Ty.
Dodam do tego adnotację, iż ja NIE JESTEM reżyserem filmowym, ani grafikiem komputerowym, ani specem od efektów specjalnych, nie mam nawet stopnia naukowego, nie maluję, nie wyrabiam chleba, nie umiem grać w tysiąca. Nie jestem nawet filmowcem amatorem.
Po prostu WYRAŻAM moją własną cholerną opinię na temat tego filmu, napisałam łopatologiczne co sama bym zmieniła, napisałam to jak siedmiolatek, bo dokładnie takie pojęcie mam na temat kręcenia filmów, ale zaznaczyłam to. I od kilku postów kłócę się z Tobą na temat tego i próbuję wyjaśnić Ci to, że nie muszę wiedzieć nawet jak wygląda kamera, żeby wiedzieć, że film mi się NIE PODOBAŁ i żeby wiedzieć, że DA SIĘ to zrobić lepiej.

ocenił(a) film na 7
Mysz44

Ja nie wymagam od Ciebie, abys ocenila ten film wcielajac sie w skore krytyka filmowego - wszystkie (a raczej zdecydowana wiekszosc) osob/y na tym forum to zwyczajni laicy. Chcialbym natomiast, abys popisala sie konstruktywna opinia na temat tego filmu, poniewaz czytajac Twego posta faktycznie odnioslem wrazenie jakoby argumenty zostaly napisane przez 7-latke.
Twoje argumenty opieraja sie w glownej mierze na subiektywnych odczuciach, a wiekszosc rzeczy, ktore bys zmienila to zwykle problemy waloru estetycznego.
,,Komputerowy jezor''? Brak funduszy? A moze rezysera po prostu usatysfakcjonowal wyglad tego jezora (Ciebie z kolei nie)? Czy myslisz, ze lepiej by to wygladalo jakby zostalo wykonane z plasteliny? Albo bardziej - czy myslisz, ze jakby to zostalo wykonane w satysfakcjonujacy <dla Ciebie> sposob to ,,czyby'' nagle Twoja ocena zmienila sie w osemke? Zapewne nie...
Film Ci sie po prostu nie spodobal i z tego co widze to chyba Twoj najmocniejszy ,,argument'', a szukanie dziury w calym tylko dlatego, aby miec jakikolwiek argument dla podparcia swojej oceny jest - slabe?
,,żeby wiedzieć, że film mi się NIE PODOBAŁ i żeby wiedzieć, że DA SIĘ to zrobić lepiej.''
Kazdy ma jakas wizje filmu i nie, nie chodzi mi tu wylacznie o osoby z branzy.
Przyklad: Fight club - dlaczego w filmie nie znalazla sie genialna scena ksiazkowa z perfumami? No coz, najwidoczniej Fincher uznal, ze ten fragment byl zbedny i mimo iz wielce zaluje, ze nie moglem ujrzec tej sceny na ekranie to moja ocena i tak zawsze bedzie sie rownac dziesiatce, poniewaz film byl <wedlug mnie> genialny, a brak jakiegokolwiek watku z ksiazki czy np. slaba scena stosunku trwajaca 11 sekund nie sa w stanie zmienic mojej oceny koncowej. A idac Twoim tokiem rozumowania to ,,wiem, ze da sie to zrobic lepiej''. Wlasciwie pod kazdym filmem moge zostawic taki komentarz i niewazne czy bylby to ,,Ojciec chrzestny'' czy ,,Wladca pierscieni''.

ocenił(a) film na 5
Mathias_13cool

Już w PIERWSZYM poście zaznaczyłam skąd moja niska ocena i powtórzę się - chodzi mi o tragicznie zmarnowany potencjał historii. Bo zapowiadała się fantastycznie, dużo lepiej, niż "Annabelle", po opisie i zdjęciach spodziewałam się fajerwerków. A tu lipa.
I nie muszę nawet konstruktywnie go krytykować, ale zachciało mi się i mam. Wiem, że teraz będziesz truł mi dupę, bo Tobie film podobał się na 7, a mnie na 5 i cokolwiek bym nie napisała, zawsze będzie dla Ciebie źle.
Nie spieram się dalej, pozostanę w moim świecie siedmiolatka.

ocenił(a) film na 7
Mysz44

Jesli myslisz, ze bede Ci (jak to uprzejmie zauwazylas) ,,trul dupe'' tylko po to, abys podwyzszyla swoja ocene to chyba masz zle pojecie o ludziach :D, a z pewnoscia o mnie.
Dobra, nie chce mi sie drzec z Toba kotow - ,,Dead silence'' = niewykorzystany potencjal.
Napisz do Universal Pictures moze po Twoich cennych uwagach wezma sie za remake.

,,Gdy żona Jamiego zostaje brutalnie zamordowana, mężczyzna udaje się do rodzinnego miasteczka, by rozwiązać zagadkę śmierci ukochanej. Odpowiedzi szuka w starych zabobonach o złej brzuchomówczyni i jej lalkach.''
Rzeczywiscie, film zapowiadal sie jako produkcja stulecia.

ocenił(a) film na 5
Mysz44

W przeciwieństwie do Ciebie zakończenie mnie zaskoczyło to jedna we wszystkim innym się z Tobą zgodzę. ;)

ocenił(a) film na 5
GazelaGnu

JAK ŚMIESZ OBRAŻAĆ TEN FILM SKORO NIE JESTEŚ REŻYSEREM I W OGULE ZRUP COŚ LEPSZEGO A POTEM SIĘ WYPOWIADAJ HURR DURRR

ocenił(a) film na 5
Mysz44

to tak a propos wypowiedzi Panów powyżej, absolutnie nie piję do Ciebie @GazelaGnu