Delta

2008
6,1 1,1 tys. ocen
6,1 10 1 1063
6,4 9 krytyków
Delta
powrót do forum filmu Delta

Dla większości ten film z pewnością nie będzie niczym szczególnym, ale wydaje mi się, że komuś kto kiedykolwiek miał styczność z kulturą wiejską, da "coś" do myślenia. Jednych sceny akcji i efektów specjalnych będą trzymać w ogromnym napięciu, innych z kolei długie sceny z nieruchomymi ujęciami przyrody. Ja zdecydowanie bardziej zaliczam się do tej drugiej grupy i mnie film bardzo się podobał. Zaprezentował pewien styl: długie ujęcia przyrody, nacisk położony na dialogi, milczenie, relacje między dwiema osobami oraz ciekawie przedstawiona scena gwałtu (o ile ona w ogóle może sama w sobie być ciekawa).
Gra dźwiękiem i obrazem to jest coś co zasługuje na zauważenie. Dokładnie słyszalne odgłosy przyrody (końcowa scena z żółwiem jest niezwykle "słyszalna" i cudownie uspokajająca, mimo wydarzeń jakie miały miejsce kilka ujęć wstecz.
Film polecam tym, którzy potrafią podziwiać piękno środowiska naturalnego, są nienasyceni obcowaniem z nim, bo ten film pozwala chociaż na chwilę poczuć ukojenie, uspokojenie i harmonię wewnętrzną (pomijając oczywiście dramatyczne zakończenie).

Polecam :-).

syweriusia

Film mnie bardzo zaciekawił, myślałem , że to film serbski, bo klimat jak dla mnie był bałkański. Dobry film, bardzo ładny krajobraz, świetnie zagrali główni bohaterzy, zasługuje na uwage:) PS. Możesz mi napisać jak się skończył? bo już mi się bardzo chciało spać i wyłączyłem, gdy te jełopy zaczepili Faune i kazali jej jeść arbuza, z góry dzięki;d

ocenił(a) film na 6
Pawlovsky

A ja myślałam, że to jakiś film skandynawski, zdziwiłam się, że niemiecko-węgierski... Czyli wniosek - wszędzie pewne grupy ludzi reagują podobnie na pewne sytuacje.

ocenił(a) film na 8
Pawlovsky

Zakończenie: te trzy debile utopili Faune i Mihaila, a żołw powoli wszedł do rzeki.

ocenił(a) film na 8
syweriusia

Zgadzam się całkowicie!
Pięknie to wszystko ujęłaś!
Gratuluję i podziwiam!
Przed chwilą obejrzałem ten film,ale mimo,że jestem elokwentny nie potrafiłbym tak dobrze tego ująć...
I też urzekł mnie film właśnie tym spokojem i "grą dźwiękiem i obrazem",a wkurza mnie,że dla większości ludzi musi się "coś dziać", muszą być wielkie efekty specjalnie,pościgi,strzelaniny itd.bo inaczej to jest nuda...
Ale jednak uważam, że potencjał tej historii został nie do końca wykorzystany...
Poza tym niektóre zachowania są troszkę wkurzające(ale może takie mają być?) i troszkę dziwne

ocenił(a) film na 5
syweriusia

Odnośnie sposobu filmowania przyrody (przepiękne zdjęcia) i długich ujęć to widzę nieodparte podobieństwo do filmów Andrzeja Kondratiuka.