Spalony las to lokalizacja idealna na mrożący krew w żyłach horror. W szwedzkim "The Unknown" (2000) ów spalony las to miejsce niedaleko którego rozbija się piątka biologów, która chce ustalić przyczyny pożaru i przeprowadzić na miejscu testy. Wkrótce młodzi naukowcy odnajdują tajemnicze spalone truchło. I jeden za drugim zaczynają zachowywać się dziwnie wkraczając w nieznane...

Oczywista inspiracja "The Blair Witch Project" (1999) z domieszką "Inwazji porywaczy ciał". Film całkiem interesujący i dobrze zagrany. Przyzwoicie wykreowana atmosfera wszechogarniającej paranoi. Nakręcony całkowicie z ręki a la wspomniany "Blair Witch". Groza w nim jest sugestywna, nie ma natomiast krwawych scen obliczonych na szokowanie widza. Wypalony płomieniami szwedzki las wygląda upiornie. Nie ma to jak groza w skandynawskich lasach, co też udowodnił norweski "Villmark" z 2003 roku.

Seans numer dwa po latach. Czas trwania: 87 minut.