Diabeł ubiera się u Prady
The Devil Wears Prada
2006
kiedy zostanie zekranizowany kolejny bestseller Lauren Weisberger, pt. " W pogoni za..." ? Wie ktos?
Film nie zachwyca(podobnie jak książka), przyjemna i ładnie ubrana historyjka o tym co w życiu najważniejsze. Oczywiście jak zawsze wspaniała Meryl Streep podnosi poziom.
lekki, przyjemny, nic nie wnosi, niczym specjalnie nie zachwyca.jak się raz obejrzy to raczej już nie ma do czego wracać, więc na tym razie się skończy.
Witam, bardzo proszę o info czyjegoprojektanta torebke miała Andy na przyjęciu u Jamesa Hojta?
Taka ze skóry zakładana na ramię. Dodam że na tym przyjęciu poznała Christiana.
Szukałam tej torebki na internecie,ale nez skutku.
Ten projektant Hojt to tez chyba fikcyjny.
Film nie jest jakiś wspaniały, ale nie jest też tragiczny. Da się go obejrzeć. Nie zasnąłem, ale raczej nie zaciekawił mnie niczym. Większość czasu filmu rozgrywa się w jednym miejscu (biurze), może właśnie to jest przyczyną lekkiego znudzenia, ale nie jest źle.
Niestety nierozumiem skąd zachwyty nad tym filmem. Niec mnie w nim nie urzekło ani "ta wspaniała" rola Meryl ani scenariusz ani charakteryzacja.
Czytałam książkę i uważam, że jest ona bardzo ciekawa, przyjemna a przedewszystkim dosadnie opisuje świat mody ze wszystkimi zaletami i wadami, absurdami i uroczymi...
nudny ten film ,spodziewałam się czegoś lepszego ..............................................................................
Super film, nic dodać nic ująć - super kreacja Meryl. Porównując jednak główną bohaterkę z osobą która była pierwowzorem to wydaje mi się, że film to taki lajcik. Wielbicielom tego filmu polecam książkę "Zawsze w pierwszym rządzie" Jerry Oppenheimera
" "Diabeł ubiera się u Prady" świetnie oddaje klimat, nie tylko świata mody, ale również świata pracy. Główna bohaterka-Andrea, początkowo nastawiona sceptycznie do świata mody, szybko poddaje się jego zasadom. Jak również sztywnym regułom pracy w magazynie Runway. Jej szefowa-Miranda (oszałamiająca rola Meryl Streep!)...
więcej
Film wciągnął mnie od samego początku i dla mnie mógłby trwać i się nie kończyć:-),w dodatku ta cudowna gra Meryl, i jej trochę inny ale świetny wizerunek,pewnie dla potrzeb filmu,POLECAM-Pozdrawiam!!