na tle innych westernów? ;)
Dawno nie widziałem tak świetnego westernu, ale z drugiej strony ciężko go porównać do innych filmów z tego gatunku. Taka hybryda.
Ten film trudno nazwać westernem. W tle leci murzyński rap, dużo dialogów i scen satyrycznych, a w scenach akcji leją się litry krwi.