Czy ktoś może mi odpowiedzieć, skąd Candie miał krew na ręku, gdy wrócił z rozmowy ze Stephenem w bibliotece? Później wysmarował tą krwią twarz Broomhildy? Widać było w filmie, skąd znalazła się ta krew na jego dłoni (moje niedopatrzenie), czy nie?
Skaleczył się, kiedy wydzierał się na Dr Schulza i Django, po tym, jak zostali zdemaskowani (wymachiwał jakąś metalową pałeczką).
Wieść gminna niesie, że Di Caprio skaleczył się przez przypadek, ale kontynuował scenę a Tarantino się to tak spodobało, że umieścił to w filmie.
Nie, zrobili cięcie i później kontynuowali ujęcia ze sztuczna krwią, natomiast ujęcie w którym dicaprio rozwala sobie rękę bylo nieplanowane. Rozwalil sobie rękę naprawdę.
To nawet nie wieść gminna, lecz fakt. Oglądałem właśnie wywiad w którym potwierdzają to Leo, Jamie i Quentin.
Candie rozciął sobie dłoń po przecięciu czaszki, gdy uderzył w stół. Właściwie to to skaleczenie i umazanie krwią twarzy Brumhildy nie było częścią scenariusza. DiCaprio naprawdę rozciął dłoń i wykorzystał ten fakt w scenie, a Tarantino to zachował i zaprezentował w gotowym filmie.
nie o czaszke ale o kieliszek - to ze DiCaprio a nie Candie to prawda - jak "wielki" aktor nie przestal grac, jak jak Lomnicki, ktory w efekcie umarl na scenie. Nie, smieje sie, nie porownuje oczywiscie na powaznie. Ale czemu, czemu Django mial jedna dlon wieksza od drugiej?
Nie napisałem, że o czaszkę, tylko, że sytuacja stała się po jej przecięciu przez Candiego. Swoją drogą to ja nawet nie wiem czy on te rękę o kieliszek rozciął, nie zauważyłem tam takiego. Jeden stał niby przy Schultzu, ale pozostał nienaruszony.
Przeczytalem to w IMBG.COM = In the scene where Leonardo DiCaprio's character Calvin Candie smashes the palm of his hand on the dinner table, the actor broke a glass under his hand and really began to bleed. DiCaprio ignored it, stayed in character, and continued with the scene. This take was the one used in the film. - To jest jedyny dowod - sam nie zauwazylem. Moze nie wazne.
Dokładnie, ale w sumie to nie wiem czemu on to zrobił. To było 100% pewności na skaleczenie.