...i zastanawiam się jak głupio czują się Gordon-Lewitt, Costner, Russel i Cohen, że uciekli od tego filmu. :D
Fassbender miał zagrać? Kurcze, szkoda. W Bękartach miał epizodyczną, ale niesamowitą rolę.
Heh a ja przez cały czas myslałem że miał zagrać :) Dzięki za poprawienie.Ale jednak szkoda mi trochę Russela.Mogła być dobra rola .Liczyłem na dłuższą współpracę Kurta z Tarantino.
Zapewne nie jest im głupio, przecież są aktorami i to jest ich praca. Wybierają projekty, które są dla nich bardziej opłacalne. W większej mierze osoby, które wymieniłeś miały grać tylko w paru scenach - Cohen się nawet wypowiadał na ten temat i mówił, że miał zagrać tylko w jednej scenie. Nie sądzę aby ich świat się załamał. Jak nie teraz to może kiedy indziej zagrają u Tarantino.