Zaczyna się fajnie, Waltz bawi się z nami wygłupiając się swoją grą aktorską, uwalnia Django
(Jamie Fox), "jako Niemiec mam dać ci wolność", faktycznie jak pisał syn Hansa Franka
zbrodnie niemieckie w swoich koloniach do 1933 nie ustępowały zbrodniom kolonizatorów
brytyjskich, francuskich, holenderskich czy...
Sam Quentin ponoc uznal go za swoje najlepsze dzielo, ja osobiscie jestem rozczarowany. Film jest
dobry ale nie tak dobry jak Inglorious Basterds. Brakuje mu naprawde dobrych dialogow jak w
poprzednich filmach, humor tez wydaje mi sie slabszy (rozmowa o workach na glowy miala byc
zapewne komiczna, wg mnie byla...
jak ktoś ocenia ten western na 8-9-10 to znaczy, że w życiu westernu nie widział.
Sory, ale tego typu oceny są zarezerwowane dla Trylogii Dolara, Pewnego razu na Dzikim Zachodzie, Garść dynamitu oraz Dwa muły dla Siostry Sary, Siedmiu Wspaniałych i jeszcze paru innych.
Chodzi mi o Jamie Foxx, nie wiem ale ten aktor mi tutaj nie pasuje. Filmy Tarantino cechują się tym, że dany aktor często gra swoja rolę życia w jego filmie albo jedna z lepszych, a Jamie Foxx zagrał tak se, rola nie jest godna zapamiętania ani uwagi. I uważam, że jest to najgorzej dobrana osoba do postaci we...
Tarantino, jak Pulp fiction , Kill Bill, Nienawistna ósemka lub Od zmierzchu do świtu. Podkreślam, że to moja, subiektywna ocena i rozumiem tych, którzy Django oceniają bardzo wysoko - mają prawo. Świetne role Waltza, Di Caprio i S.L. Jacksona. Wielka szkoda, że roli Django nie zagrał Denzel, byłby według mnie dużo...
To dobra komercja, ale tylko dobra i geniuszu w niej brak, natomiast nazwisko grupuje wszelkich hipsterów i domorosłych wizjonerów kina zmuszając ich do opinii, że ten film to przynajmniej "Obywatel Kane" XXI.
To już kolejny film Quentina Tarantino który obejrzałam i się nie zawiodłam. Klasyczne, mocne sceny z napięciem trzymającym w niepewności, piękne widoki, genialna muzyka i świetna gra aktorska. Christoph Waltz jak najbardziej zasłużył na Oscara choć Leonardo DiCaprio też zrobił ogromne wrażenie.
Czy ta kwestia ma jakieś ukryte znaczenie, czy jest tylko kolejną nieprawidłowością hisoryczną w tym oderwanym od rzeczywistości filmie?
Jedna scena mnie zaciekawiła a mianowicie czy Leonardo DiCaprio uderzając ręką w stół (scena z czaszka) naprawdę się kaleczy czy było to ujęcie zaplanowane?Co o tym sądzicie? A co do filmu to bardzo dobry i oczywiście muzyka świetna.
Film swietny, bardzo przyjemnie sie ogladalo, ale wszystkie sceny po uscisnieciu reki to dramat. Niepotrzebnie przeciagany, bezsensowne sceny. Szkoda, bo zepsuli tak caly film.
Chyba najlepszy film Quentina. To co ci ludzie odegrali na ekranie to jest mistrzostwo świata. Rozrywka na najwyższym poziomie. Człowiek nie nudzi się ani chwili. Zwłaszcza jak się jest wielbicielem klimatu Dzikiego Zachodu. Efekt potęguje nie tak oczywiste jak w innych tego typu produkcjach pokazanie tamtych czasów z...
więcejO co chodzi z zachowaniem Stephena? Zachowuje się tak jakby był biały, jakby bycie czarnym w ogóle go nie dotyczyło. O co chodzi, to jakiś syndrom czegoś?