Nie zachwycił. Niby plagiat z filmu Farmhouse, ale jednak słabsze. Brakowało im chyba statystów bo główny bohater uciekając przed "policją":) po osiedlu nie minął żadnego człowieka a noc to nie była, co mnie bardzo rozbawiło. A tak w ogóle słaba gra aktorska. !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Na końcu nie wiem czemu zaczął wszystkich zabijać. Bo co? Koniecznie chciał się dowiedzieć kto zrobił te zdjęcia i mu je podesłał:)? I to było tak ważne, że musiał wszystkich zabijać? Śmieszne. A może ich wszystkich zaczął zabijać bo reżyser wymyślił fajne zakończenie, a resztę filmu musiał dorabiać na chama. No tak to wszystko wyglądało.