Straszna kaszana... mimo tego, że jest to film nisko budżetowy, nie usprawiedliwia go od niczego. Przede wszystkim, nie przekonywujący (okropne dialogi, gra aktorska), brak jakiegokolwiek przemyślenia zdjęć i montażu (nudne). Muzyka nie pasuje do klimatu. Co się będę rozpisywał... najciekawsza z całego filmu jest pani Renia :D
Widzialem ten film 4 lata temu a nadal uwazam ze to najciekawszy film polski jaki widzialem. Gra aktorska faktycznie slaba, ale do zniesienia. Wypowiedzi takie jak twoja strasznie mnie irytuja, najlepiej wcale nie ogladaj polskich filmow.
Ja się zgadzam z przedmówcą, wszystko w tym filmie było słabe. Naczytałam sie tu komentarzy ludzi zachwyconych świeżościa polskiego filmu, a to był słabiak, że az boli - 3/10
Widziałem dużo gorsze filmy... Odpaliłem film i po 30min zmieniłem na inny, jednak do tego 2 dni później wróciłem. Już w trakcie stawiałem mu ocenę, wstępnie była to ocena 2/10. Film ma strasznie sztuczne sceny (chociaż, zakończenie niektóre usprawiedliwia), kiepski montaż (zwłaszcza kwestia źle zgranego dźwięku z obrazem) razi na samym starcie. Tylko i wyłącznie dzięki zakończeniu i faktowi, że był niskobudżetowy dostał ode mnie o 2 gwiazdki więcej. W całym filmie chyba najbardziej spodobało mi się zakończenie. Co najdziwniejsze, niektóre pojedyncze sceny są naprawdę profesjonalnie zmontowane...