-ten film był dla mnie "wieszakiem", bo zaspokoił moje umiłowanie pięknych plenerów, ale do niczego innego nie posłużył, nie do tego, do czego dobry film jest przeznaczony. Ja właściwie komedie romantyczne oglądam dla zobaczenia Polski w wysokiej rozdzielczości, czemu służy przyroda, dla zobaczenia postępu technicznego wnętrz, na ulicach, do zapomnienia o sfałszowanych wyborach czy do zapicia frustracji człowieka widzącego, jak przenicowuje się nas, Polaków , a my na to pozwalamy. ---Scenariusz haniebnie przewidywalny, Cieślak przeciętna aktorsko może z powodu tego scenariusza, nagrodę przyznaję plenerom i muzyce oraz przodkom Cieślak za jej zjawiskową twarz, za geny, które wyrzeźbiły jej twarz.