Nie często się zdarza by w Amerykanie w swoich filmach sławili kogoś innego poza swoich, najczęściej zmyślonych, gierojów, a tu piękne docenili walkę państwa sojuszniczego w wojnie z faszyzmem. Film bardzo dobry jak na swój okres gdy takie filmy poprostu były potrzebne.
Akcja dzieje się w ZSRR, ale na początku jest wyraźnie powiedziane że film ten to hołd złożony wszystkim partyzantom walczącym z faszyzmem.
Poza tym każdy film sławiący walkę z faszystowską zarazą jest warty polecenia, szczególnie w dzisiejszych czasach.