Do ostatniej kości to opowieść o pierwszej miłości między Maren (Taylor Russell), młodą kobietą, uczącą się, jak przetrwać na marginesie społeczeństwa, a Lee (Timothée Chalamet), porywczym wyrzutkiem i włóczęgą. W czasie wspólnej odysei na dystansie tysiąca mil poznają boczne drogi, ukryte zaułki i rozmaite pułapki Ameryki epoki Ronalda
Nie widzę tutaj żadnych pozytywnych elementów- główna aktorka nie potrafi grać, bohaterowie są beznadziejni, cała historia się nie klei, zmiany, które zostały wprowadzone w ekranizacji wyszły na minus plus zakończenie też okropne. Co ten film miał na celu innego niż obrzydzenie widza? Może... więcej
"Kiedy zaczyna kapać z sufitu". Była taka "rzeźba" instalacja, którą zniszczyła sprzątaczka bo wytarła brudną miskę - wanienkę. Twórca tego niekwestionowanego arcydzieła już nie żył więc muzeum poniosło nieodwracalną stratę.
Gdy widzę takie filmy, gdzie głębię emocji, prawdy o... więcej