Czarny humor i nieustanna akcja wbiła mnie w fotel,film z prawdziwym psychodelicznym klimatem,nezłe i ciekawe postaci takie jak tytułowy Doberman,głuchoniema Nat(ach,sliczna Monica),Moskit czy ksiądz ze spluwą,z takim księdzem to by się fajnie rozmawiało :) Najlepsze w tym wszystkim jest to,że w tym filmie kibicujemy tej bandzie Dobermana,bo tak naprawdę nie byli oni jacys do końca "źli",a takim prawdziwym czarnym charakterm to był ten porucznik,istny sadysta i psychol do kwadratu