Dom 1000 trupów
House of 1000 Corpses
2003
powrót do forum filmu Dom 1000 trupów 
ocenił(a) film na 7
Film głupi, bezsensowny, chory oraz nie straszny. Przemoc wymuszona i na dodatek kiepsko to wszystko wyglądało. Jak już wspomniałem fabuła bezsensowna, o co tu wogóle chodziło. Zrozumiałem jedynie to, że chcieli odnaleźć drzewo, na którym został powieszony "Dr. Satan", a cała ta rodzinka nie wiadomo po co składała ludzi w ofierze tytułowemu doktorkowi. Zakończenie nieudane kompletnie.
Najważniejszy w filmie jest SENS a tu go wogóle nie było.
Jeśli ktoś lubi filmy, w których jest pokazane, że babka okalecza mocno brodę facetowi brzytwą, a później obcina mu ręke siekierką i smaruje nią mu po tych ranach na brodzie, to proszę bardzo droga wolna. Marsz do wypożyczalni wydać 7zł, ściągnąć sobie z internetu tracąc prąd, albo zmęczyć nogi idąc do kolegi obok po pożyczenie filmu. Moja ocena filmu to "1".
Pozdrowienia, Vikejs.
Jak widać nie zrozumiałeś filmu... Ale sam piszesz, że nie wiesz o co chodzi, więc skoro nie wiesz to jak możesz dać ocenę 1? :) Gdybyś się choć trochę interesował Robem Zombie lub wniknął głębiej z film to byś wiedział co miał na celu , no i "o co tu w ogóle chodziło"... Wbrew pozorom nie jest to zwykła jatka popełniana przez psychiczną rodzinkę...
I mylisz się, że w filmie najważniejszy jest sens... Jakby się uprzeć to w prawie każdy film na zdrowy rozum nie ma sensu... No ale to już sprawa filozoficzna, raczej nie dla Ciebie...
Pozdro.
Nie miałem na myśli tego, że nie rozumiem filmu tylko to, że scenariusz do filmu został tak debilnie napisany.
I zgadzam się z tym, że prawie każdy film na zdrowy rozum nie ma sensu, ale napisałem, że w filmie najważniejszy jest SENS, ponieważ zrozumiałem ten film jako bezsensowną jatkę. Masz rację, nie interesuję się Robem Zombie i nie wiem co miał na myśli robiąc ten film, może gdybym się nim interesował moje spojrzenie na film byłoby inne.
Pozdrowienia, Vikejs.
