Przed chwilką wrociłam z kina i przyznam się, że film bardzo mi się podobał, prawie przez cały czas się śmiałam:) Steve Carell to genialny aktor. Filmowi daję 9/10, warto go zobaczyć, chciażby dlatego aby się trochę rozluźnić i pośmiać:)
Podzielam zdanie. Film godny polecenia, główna rola obsadzona rewelacyjnie! James Bond się chowa ;) 9/10 - jak wyżej :)
Też polecam, fajny film na popołudnie żeby się zrelaksowac i posmiac. Scena w samolocie z kusza mnie powalila ;D
taak, to była genialna scena, niezła była również, kiedy Max tańczył z pulchną panią.. oj wiele było nieziemsko wesołych scen:)
Pozdrawiam xD