że 'dotknięcie Meduzy' to bardzo dobra nazwa na stan, który przytrafia się od czasu do czasu każdemu z nas. Niekoniecznie musimy rozwalać katedrę, ale pokłócić się boleśnie z kumplem i rozbić wazon mamie zawsze można. W sytuacji, kiedy czujemy, że jesteśmy tak nagrani, że coś przykrego musi się wydarzyć.