Kiedy weszlam na strone tego filmu na filmwebie bylam w szoku jak nisko go oceniaja filmwebowicze mowie eee pewnie jakis bubel nie wart obejrzenia??? coz jednak jak to ja musialam sie przekonac o tym sama i poszlam do kina, zostalam bardo pozytwnie zaskoczona, film naprawde bardzo dobry tak jak autor tematu uwazam ze jest prawdziwy i wzruszajacy ogladajac go mozna wczuc sie w bohaterow i przezywac razem z nimi wszystkie zdarzenia. Gra aktorow jest na wysokim poziomie Phoenix, Connelly i Ruffalo pokazali klase i to ze potrafia zgrac kazda role na koniec dodam iz muzyka byla swietna poraz kolejny Mark Isham udowodnil ze potrafi skomponowac kawal dobrej muzyki w odpowiadajacym filmowi nastroju i klimacie.

Też mi sie bardzo podobał. Świetne są pokazane losy głownych bohaterów, gdzie każdy z nich odbiera cierpienie na swój sposób. Do tego rewelacyjna gra aktorska, aż uroniłem łezke od tego wszystkiego

oj wy chyba mało widzieliście...
dobra gra aktorska, wzruszenie, emocje, uczucia.... nie żartujcie. ddawno mie widziałem tak sztucznego, plastikowego wrecz filmu...

na cale szczescie ludzie sa rozni:p niektorych znudzil smiertelnie 'into the wild', a innych wzrusza 'reservation road'. ocena ma to do siebie, ze zawsze jest subiektywna.
bardzo mi sie podobal film, gra aktorow i zdecydowanie go polecam. nie uwazam 'rr' za arcydzielo, ale jest wg mnie naprawde dobre kino.

A mnie kompletnie rozczarował. Po tej obsadzie spodziewałam się czegoś więcej. Jennifer jeszcze daje radę, ale obydwaj panowie grali dosyć nierówno. Niektóre sceny mocno trąciły sztucznością, miałam wrażenie, że oglądam film z cyklu "okruch życia".

No wlasnie! Ja tez nie rozumiem dlaczego tak krytykowany jest ten film. Bardzo mi się podobał bo był wzruszający, prawdziwy, gra aktorów znakomita. Polacam