Zdecydowanie za wysoko, jedyny element tego filmu jaki się pamięta to rola Jude Law i to tylko
dzięki jego grze, nie zaś roli w którą się wcielił. Reszta jest lub ewentualnie będzie zapomniana :)
A żebyś wiedział ! Oglądałem ten film niedawno a już niewiele z niego mogę sobie przypomnieć . Są filmy , które na długo zapadają w naszej pamięci i chętnie do nich po jakimś czasie wracamy . Do tego już na pewno nie wrócę ...
Obejrzałam film dwukrotnie i pewnie nieraz jeszcze do niego zajrzę. To jest taki film, gdzie wszystko mi się podoba, od gry aktorskiej, poprzez fabułę, do cudownej muzyki. Scenę gry na pianinie, czy poprzedzającą ją scenę tańca (swoją szosą szkoda, że u nas nie robi się takich styp!) mogę oglądać w nieskończoność.
Dla mnie mistrzostwo! Założyciel tematu spodziewał się Commando. W moim osobistym rankingu 9/10