Jak dla mnie film świetny, trochę nietypowa dla Hanksa rola, ale chyba nie ma takiej, której
by nie podołał. :) Bardzo dobra muzyka, scenografia, nie ma tu niepotrzebnych słów, każde
zdanie ma określone miejsce i znaczenie. Chyba jedyne, do czego mogę się przyczepić, to
trochę słabo zagrany moment umierania Michaela.. No trudno, tak, czy siak, 9/10. :)