Ach czemu tak żadko współcześni decydują się na nakręcenie filmu którego akcje nie dzieje się obecnie. Szczerze mam dosyć tej wszędobylskiej pochwały najnowszych technologii. Obecnie w prawie każdym kryminale, morderca biega z najnowszą komórką (określonej firmy) korzysta z laptopów itd itp.... Droga do zatracenia swój urok zawdzięcza nie tylko doskonałej grze aktorskiej czy świetnie zrealizowanej fabule, lecz przedewszystkim mrocznemu klimatowi sprzed kilkudziesięciu lat...