Zgadzam się co do tego, że film jest cholernie sugestywny.
2012? Terminator? Akurat te filmy to czysta fikcja i prędzej chyba wymordujemy się co do jednego niż nastąpi apokalipsa w stylu tych filmów : )

Ale przyznaj, że czasem - patrząc na to co ludzie próbują zrobić z techniką - można mieć obawy związane z przyszłością, która może być podobna jak w "Terminatorze".

Tu sie zgodzę, technika wbrew pozorom może być dla nas największym zagrożeniem... co prawda roboty, które byłyby w stanie wyeliminować rasę ludzką- jeżeli mogłoby mieć to miejsce to zapewne w baaardzo odległej przyszłości (na razie są na etapie chodzenia, podawania najprostszych przedmiotów itp, wiec jeszcze daleka droga) bardziej obawiałbym się broni która w zastraszającym tempie jest rozwijana. Coraz większe nakłady finansowe w dział Militari przez część krajów np.USA, Chiny, Rosja i ciągłe udoskonalanie coraz to nowocześniejszego typu broni, może z czasem przynieść opłakane skutki dla ludzi. Ta opcja wcale nie musi nadejść za 100 czy 200 lat. W dzisiejszym czasie już na tym etapie broń atomowa może znieść z powierzchni całe kraje, część kontynentu- widząc jak ta dziedzina się rozwija jest się czego obawiać.

Pozdr.

Racja - broń też może zmienić nasz świat w postapokaliptyczną nicość. A jeśli chodzi o roboty... No niestety tak naprawdę wiemy o nich tylko tyle ile OFICJALNIE nam się mówi. :)

co do filmu, zgadzam się z Tobą w 100%! szkoda że nie ma "happy endu" po całym filmie, po tej szarości mogli przynajmniej gdzieś zobaczyć promyk słońca, znaleźć roślinkę czy jakąś w miarę normalną osadę!

a co do techniki/ broni i tego że wiemy tyle ile OFICJALNIE nam się mówi, zgoda w 200%! USA dysponuje budżetem oficjalnym prawie 500mld dolarów, to tyle ile 10 państw następnych razem wziętych! mało tego, te 500mld to oficjalne a ile jest ukrytych programów, tego nikt nie wie. czasem w mediach pokazują jakąś nową broń ale prawda jest taka, że pokazują tylko to co chcą pokazać trzymając dla siebie wszystkie tajemnice-logiczne przecież. ale już nawet to o czym powszechnie wiadomo budzi respekt ale i obawy:
-jeszcze kilka lat temu bezzałogowe predatory tylko służyły do zwiadu, obecnie mogą przenosić rakiety typu hell-fire to niszczenia wroga
-o ile predatora można nie uzbroić o tyle reapper został tak skonstruowany aby latał, znajdował i likwidował cele! w zeszłym roku us army zmuszone były zestrzelić jednego "zbuntowanego" reapera.

ale suma sumarum, jeśli ma przyjść koniec, to ludzie do tego przyłożą swoją rękę i to bezpośrednio, maszyny mogą tylko temu posłużyć ale jakiś ogólnoświatowy bunt, powstanie itd są raczej nierealne

Ależ ten film ma happy end! Mimo śmierci ukochanego ojca dzieciak znalazł światełko, pełną, normalną rodzinę w dodatku z psem, która podążała za nim w trosce o jego losy. Właśnie...i ten pies...a wcześniej żuk-przecież wszystkie zwierzęta miały wyginąć. Faktycznie jeśli ktoś oczekiwał że bohaterowie dotrą do jakiejś oazy to może się rozczarować ale takie rozwiązanie byłoby niedorzeczne. Nad odbudową świata z takiego zniszczenia to jeszcze prawnuki młodego będą pracować...i na taką odbudowę dała nadzieje końcówka filmu.

no masz rację. jest rodzina, jest pies, był żuk. mimo to po całej tej szarości chciałbym zobaczyć coś więcej. wiem wiem, każdy inaczej ocenia i dla każdego coś inaczej wygląda happy end. osada to może za duże naciągnięcie ale przyznam się szczerze że liczyłem że po dotarciu nad morze, znajdą coś więcej niż kolejną szarość. a przyznam się skrycie że najbardziej liczyłem że w końcu gdzieś choć przez chwilę przebije się promyk słońca i oświetli jakąś mała roślinkę- tak infantylnie :)

Nie do końca. Dzieciak po śmierci ojca mógł sobie całą tę szczęśliwą rodzinkę wyobrazić. I ja tak sobie to tłumaczę przez co udaję, że zakończenie wcale nie było niedorzeczne. ;]

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1438554.html

pomyśl tylko że to jest tylko to co chcą pokazać a co oni mają w swoich laboratoriach i arsenałach o których świat nic nie wie i nawet się nie domyśla

dokladniehttp://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=sztuczna%20synapsa%20juz&source=w eb&cd=1&sqi=2&ved=0CFUQFjAA&url=http%3A%2F%2Fwww.sluzbazdrowia.com.pl%2Fnews.php %3Fnid%3D5813485&ei=28GzT8TkK87MtAb4kM2EDA&usg=AFQjCNFth4xIa3NtMh_rwY3O1oSMyxd4f Q

Witam.Trochę interesowałem sie owadami-i dotarłem przez przypadek do numeru POPULARNEGO NAUKOWEGO miesięcznika FOCUS(21 wiek) nr.4(kwiecień) 2010(rok)Piszą tam o eksperymentach=naukowc.z Uniwer.Kalifornijskiego w Berkley umiescił w ciałach chrząszczy ELEKTRODY,dzięki,ktorym są zdalnie sterowane....nie chce mi sie przepisywac calego tekstu,ale na internecie mozna te informacje znalesc-pzdrw

http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=owady%20cyborgi&source=web&cd=3&ved=0CFkQF jAC&url=http%3A%2F%2Fwww.robale.pl%2Findex%2F2%2F475&ei=nnayT7XEMYWM4gS44bDZCQ&u sg=AFQjCNHwuvFUHECToHtotKnI1dwYgL_v2w

http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=elektrody%20w%20cialach%20chrzaszczy&sourc e=web&cd=1&sqi=2&ved=0CF0QFjAA&url=http%3A%2F%2Fniewiarygodne.pl%2Fkat%2C1017181 %2Ctitle%2CCzy-powstana-zdalnie-sterowane-chrzaszcze-mordercy%2Cwid%2C12573315%2 Cwiadomosc.html&ei=BHayT-SjFO_14QSz1t3MCQ&usg=AFQjCNHJ3TWzVys4H_F0KHiBP6Qy-5bfvw