Dobre kino z niezłym aktorstwem Mortensena.Poruszający, wzruszający, zapada w pamięć, trzyma w napięciu do samego końca .Banalny tytuł filmu, nie odzwierciedla tego co zobaczymy.
Ukazana jest walka człowieka o życie swoje i syna mimo beznadziejności sytuacji, mimo przeciwności.Ukazana jest siła nadziei i wiary w lepsze jutro.
Zezwierzęcenie ludzi w obliczu masowego głodu- kanibalizm jest dobrze ukazany.Końcówka mnie wzruszyła jak ojciec chłopca odchodził.początek bardzo skojarzył mi się z filmem ''Jestem legendą''no tylko że tutaj całą ludzkość zniszczył wirus ale bardzo zbliżone są do siebie filmy choćby walką o przetrwanie .Polecam oba filmy:)