1 - jest woda ale mocno zanieczyszczona, widać to po strumieniu w lesie
2 - ziemia wszędzie pokryta jest pyłem niewiadomego pochodzenia
3 - słońca nie ma, bo zakrywają go gęste chmury, cały czas panuje półmrok. To wystraczylo żeby spadła temperatura i zanikły procesy fotosyntezy i obumarly rośliny. Nie ma roślin nie ma małych zwierzątek i dużych zwierzątek które jedzą te małe. Ludzie w akcie desperacji wolą się zabić niż umrzeć śmiercią głodową, lub uciekają się do kanibalizmu.

Dalej tlumaczył nie będę bo twoje zarzuty sa po prostu głupie

Film niezły według mnie, ale mógł być lepszy jeśli by wyjaśnili dokładnie co tam się stało, bo nie bardzo wiem. Jakaś bomba atomowa, czy co?

Naprawdę uważasz że polepszenie filmu lezy w kwestii wyjaśnienia przyczyn katastrofy? Mi wcale to nie przeszkadzało bo nie o to w filmie chodziło.

@p0p0 porównujesz ten film do Fallout 3? Grałeś w to wogóle? Oprócz umieszczenia akcji w post apokaliptycznym świecie większych podobieństw brak.

Nie chodzi nawet o wyjaśnienie, tylko lepsze opisanie świata, by lepiej wczuć się w klimat. Równie dobrze mogliby siedzieć w bunkrze cały film, wtedy droga byłaby jeszcze bardziej metaforyczna. Jenak jeżeli odważył się pokazać świat, mógł bardziej zastanowić się nad scenografią. Tutaj reżyser przyrównał ludzi do karaluchów, gdyż jest opinia, że tylko one przeżyją trzecią wojnę światową.

Ciekawostka: 100 bomb atomowych zrzuconych na USA zabiłoby 20% ludności, w pierwszej godzinie.

W fallout'a 3 grałem ale tylko jeden dzień ;D zbojkotowałem gdyż jestem wielkim fanem 2. Ten wybór był bardziej podyktowany osobistym nastawieniem do tej produkcji, które określam jako kiepskie. Tak jak w drodze były wielkie nadzieję, lecz skończyło się marnie.

Problem polega na tym, że pisząc scenariusz kopiowano niemal dokładnie to co w książce. Z tym, że w książce wszystko fajnie można opisać nie martwiąc się ile miejsca to zajmie. W filmie niestety są pewne ograniczenia a trzymając się ściśle książki pewnych rzeczy nie da się po prostu przekazać. Ale mimo wszystko i tak bardzo mi się podoba. Jakoś udało mi się podłapać ten post apokaliptyczny klimat.