Drugie oblicze Forum

Pierwsza część filmu ciekawa i bardzo dobrze wykonana.
Druga to porażka!

proszę tylko bez hejtowania. Dla mnie brakowało tu konsekwencji wielu wątków. Praktycznie nie wiem czy po obejrzeniu go dostrzegam jasne przesłanie. Faktem tylko jest to, że przez cały seans film trzyma w napięciu, że zaraz wydarzy się coś bardzo złego. Klimat jest mroczny, w powietrzu ciągle wisi groźba nadciągającego...

A w Gosslingu to się zakochuję bardziej z każdym obejrzanym filmem :) w postaciach, które sobą
tworzy..

Podczas seansu ani razu nie poczułem się znużony. Wyczytałem zarzuty za przewidywalność - nie zgadzam się. Film mógł skończyć się na wiele różnych sposobów. Zastanawia mnie tylko postawa Avery'ego, to co nim kierowało, czy był dobrym, czy złym człowiekiem? Jakby się głębiej zastanowić, to i tak nie umiem odpowiedzieć...

Każdy ma drugie oblicze jedni te dobre inni te złe .Film podzielony jest na trzy jakby rozdziały i
każdy rozdział prowadzony jest ze starannością chociaż dla mnie osobiście ostatni prowadzony
jest najlepiej .Na początku mamy młodego kaskadera złodzieja i jego właśnie drugie oblicze
gdzie stara się być dobrym...

Jak dla mnie slaby...

Pewnie tak.
Nie wiem, być może aktorzy źle obsadzeni, żadna postać nie wydała mi się pełnokrwista, żadnej nie uwierzyłam. Może historia taka po prostu.. Bez potencjału na olśnienie..

... jeszcze obudziła moje zainteresowanie i byłam w stanie identyfikować się z emocjami głównego bohatera, tak dwie pozostałe story to już nuda i smęt. Po pierwszej godzinie film zaczyna się ciągnąć jak guma z majtek (o czym pisało już kilka osób poniżej). Ryan Gosling zagrał tak samo jak w Drive - znów ta sama mina i...

Jak dla mnie film zdecydowanie zbyt przeciągły i przewidywalny, a czasami nawet nudny. Był potencjał, świetna obsada ale naprawdę rewelacji nie ma niestety.

minimalnie mniej negatywna, żeby nie napisac zje*ana, film naprawdę chwytałby za serce, a tak miałam cały czas z tyłu głowy, że dostał to, na co zasłużył. Sceny naprawdę niepotrzebnej przemocy w jego wykonaniu - kiedy załatwił oponenta, który w sumie spokojnie wypraszał go ze swojego domu (przy składaniu kołyski) czy...

Od biedy można obejrzeć. Ale szału nie ma. Bardzo dobra obsada ale film tak naprawdę jest o
niczym ...Nie wzruszyłem się , nie płakałem, nie śmiałem - obejrzałem i szybko o nim zapomnę.
Spokojnie może go obejrzeć widownia starsza.

Powinni dołożyc Dramak Kryminał - Komedia.

Dialogi były chyba pisane przez 15 latka zresztą. Film sztampowy nudny bez drugiego dna nie da sie wczuć w postacie bohaterów.
Okropne są wpadki z jazda na motocyklu jak jazda bez kasku w samej koszulce albo jazda na motocyklu palac papierosa ___ ___

Ale dialogi...

Momentami Bradley nie pasował mi do tej roli. Za to Gosling był rewelacyjny! Film ciekawy ale jak
dla mnie za bardzo to wszystko rozwleczone...czasami wiało nudą.

Po prostu, jeżeli szukacie ciekawego kina to jest właśnie to. Dla jednych dobry dla drugich słaby. Jeśli wzbudza kontrowersje to nie można przejść koło niego obojętnie. Tak samo jest z Goslingiem - jednych irytuje a drugich zachwyca, dla mnie po prostu ma to coś co wybija go ponad przeciętność. To jest film, nad którym...

Podchodziłem do tego filmu z rezerwą i powiem szczerze WOW, film poruszający mega trudną tematykę z wielu perspektyw. Mamy tu przedstawionych kilka historii które się ze Sobą łączą, ta Luke'a (Ryan Gosling) i Jego wejścia na ścieżkę przestępczą, policjanta z którym wspomniany Lukemiał do czynienia granego przez Bradley...

cholernie nudny.zero napiecia.