Też jestem pozytywnie zaskoczony, zawsze ją kojarzyłem z jakiś ról serialowych czy drugoplanowych a tu dziewczę pokazało klasę. Pełen szacun.
Również się zgadzam z Wami, fantastyczna rola Popawskiej!!! A naprawde rola nie była łatwa... . Zdecydowanie najlepsza scena w której mota się z nieprzytomnym dzieckiem na rękach i później scena krzyku na ulicy-zrobiła na mnie ogromne wrażenie, czułem się prawie jakbym to ja był w takiej sytuacji! Jedna z najlepiej zagranych scen w historii polskiego kina- oczywiście wg mnie.