iz rezyser i scenarzysta nie tylko mieli do pokazania akurat rozprawe sadowa, a caloksztalt naszego zycia??? dlaczego wiekszosc z nas mysli cos o drugiej osobie? czy mysli to co czuje czy przyjmuje opinie otoczenia??? dlaczego jedni sa lubiani inni nie? wlasne odczucie czy zbiorowe osadzenie z werdyktem? moze pomyslcie o tym filmie w ten sposob...
Zgadzam się w zupełności, lecz wypowiedź: "polaczki z fw" klasyfikują Cię właśnie, jako niewychowanego ..."człowieka", którzy w tym filmie nie wypadają zbyt dobrze...