Jack Noah (Richard Dreyfuss) otrzymał propozycję zagrania roli w filmie, który miał być nakręcony w Paradorze na Karaibach. Zdecydował się na wyjazd i tak zaczęła się największa przygoda w jego życiu. Nieczęsto ma się możliwość wyjazdu do egzotycznego kraju i zagrania jednej z głównych ról w nowo powstającym filmie. Nic dziwnego więc, że kiedy Jack Noah otrzymuje taką propozycję, nie waha się długo. Finał przedsięwzięcia jest co najmniej zaskakujący. Zaraz po ukończeniu filmu Jack Noah zostaje uprowadzony przez szefa lokalnej policji, Roberto Strausmanna (Raul Julia). I dostaje kolejną propozycję, ma wcielić się w rolę niedawno zmarłego dyktatora Paradoru, aby zapobiec wybuchowi rewolucji i masowej histerii. Aktor nie ukrywa przerażenia, to co ma zrobić jest niezgodne z prawem i zasadami etyki. Jednak próżność bierze górę i Jack dochodzi do wniosku, że udawanie szanowanego i kochanego przez lud dyktatora może być rolą jego życia i doskonałym sprawdzianem aktorskiego talentu. Nie spodziewa się tylko, że w krótkim czasie zostanie uwiedziony przez niezwykle ponętną kochankę zmarłego dyktatora (Sonia Braga) oraz będą na niego polować rewolucjoniści i CIA.