No dobra, obejrzałem. Miałem dwa spokojne wieczory w delegacji po kilkugodzinnych spotkaniach - więc potrzebowałem czegoś do odmóżdżenia. Pierwszego dnia zasnąłem w połowie, drugiego dnia dokończyłem z przerwami... Efekty ok, dialogi i patos - nie da się słuchać. I tyle. Chcesz stracić czas - oglądaj na własną odpowiedzialność.