No, dobra. Może nie jest nim, ale jak widzę tutaj niskie oceny i komentarze krytykujące, bo ktoś sie spodziewał nie wiadomo czego to postanowiłem dać wyższą notę.
W kazdym razie film moim zdaniem zasluguje na spokojne 7-8. " Jeśli koktajl patosu, napuszonych dialogów, dziur fabularnych wielkości Gwiazdy Śmierci oraz czerstwych żarcików wydaje się Wam obietnicą przepysznej zabawy, najprawdopodobniej wyjdziecie z seansu w doskonałych nastrojach." - właśnie po to poszliśmy do kina! Poczuc się jak przy pierwszym Dniu Niepodległości. Ach, wspaniałe lata 90., a pamiętam jak na Polsacie leciał to się nagrało na kasetę VHS i kilkakrotnie się oglądało. Teraz też pisząc te słowa puściłem sobie pierwszą część, aby odswiezyc niektore watki :)
Mi się podobał, dobrze się bawiłem, własnie dokladnie tego oczekiwałem :) chociaż mogłoby być więcej zniszczeń spowodowanych przez spodek ;) jedno mnie tylko zastanawia: jak zniszczyli Londyn i Paryż, skoro musialy one ulec zniszczeniu w pierwszej części (nad tymi miastami rowniez były spodki)?
Nie wiem skąd te niskie oceny, może to młodziez niepamietająca pierwszej części? Wszak to było 20 lat temu... AŻ 20 lat... Niemniej widzę, że tym, którym jedynka się podobała, to druga część również się podoba :) a innym sugeruję najpierw obejrzeć kultowy już film z 96', aby mieli porównanie :)
Też nie rozumiem tak niskiej oceny, film jest na poziomie części pierwszej. Miasta odbudowali.
"Nie wiem skąd te niskie oceny, może to młodziez niepamietająca pierwszej części? "
A ja sądzę, że to jest film kierowany właśnie do młodzieży niepamiętającej pierwszej części. Jacy tu są bohaterowie? Jakieś fafarafa gnojki, podniecające się dupami. No litości, przecież to jest karma dla nastolatków.