Dawno nie widziałem tak kiepskiego filmu. Twórcy chyba myślą że każdy fan filmów SF przyjdzie i wyjdzie uśmiechnięty tylko z jednego powodu, którym jest zdjęcie Willa Smith'a w pierwszych minutach seansu. Ja sam nie przepadam za tego typu produkcjami ale potrafię rozpoznać film gdzie scenariusz jest na poziomie niewysublimowanej ameby...