Pomijam już, że statek oraz ścigacze obcych są zupełnie inne, niż w I części, to zmieniono logiczną fabułę: w I części było, że po inwazji obcy mieli się na Ziemi osiedlić, wyeksploatować ją do zera i ruszyć dalej. Tymczasem z II części dowiadujemy się, że zarówno wtedy jak i teraz chodziło im o wyssanie jądra planety i polecenie dalej. Poza tym nie jest wyjaśnione, dlaczego statek wykryto dopiero w ostatniej chwili, przez co zawiódł genialny system ostrzegania, przez co znów w miastach zginęły miliony.
Skoro zdecydowali się zmienić fabułę to raczej dla dobra filmu. Kula mówiła że ci obcy skacza z jednej planety na drugą wybijając wszystkie cywilizacje. Gdyby osiedlili się na ziemi i zostali aż wyczerpią zasoby naturalne, to trwałoby miliony lat. Ten wątek nie miałby sensu. A gdyby w ogóle nie było kuli to ten film byłby jeszcze gorszy. Dzięki niej wiedzieli jak ich pokonać. Gdyby udało im się to fartem identycznie jak przy 1 części to byloby bardzo wtorne. No nie jest wyjaśnione dlaczego nie zauważyli statku ale obcy mieli 20 lat by polepszyć technologię(całą obronę ziemi zniszczyli w 2 sekundy), pewnie miał jakies systemy maskujące.