To na pewno nie jest żadna pomyłka a jedynie ambitny plan stworzenia nie chronologicznej trylogii pod szyldem Dzień Niepodległości!
Ludzkość jest targana okrutną okupacją wielomackowych stworów z innej galaktyki, czerpiących ( i tak już mocno wyeksploatowane) bogactwa naturalne naszej zielonej planety (w filmie już nie jest zielona tylko blado-niebiesko szara!) z ropą, węglem i rzepakiem na czele, do napędu parostatków kosmicznych i nowoczesnych myśliwców z silnikiem diesla. Grupa śmiałków z cherlawym i wystraszonym (koniecznie wystraszonym!) byłym naukowcem na czele, który z pomocą młodej (i atrakcyjnej [zapewne blondynki {a już na pewno córki prezydenta podziemnego rządu U eS i A!}]) i odważnej (koniecznie odważnej) dziewczyny, stanie do ostatecznej walki o przetrwanie całej mankajnd! …oczywiście czwartego lipca!
Niektórych może zastanawiać jak to się stało, że nagle takie straszne rzeczy dzieją się za strony obcych których w pierwszej części rozgromił sam Wujek Sam oraz Jeff Goldblum i jego kompan as przestworzy i przestrzeni kosmicznej Will Smith?!?! Odpowiedź znajdziemy rok później w filmie Dzień Niepodległości Dwa! Bez kitu! Obcy z DN to (jak same macki wskazują) rasa inteligentna a wiadomym jest, że inteligentne stworzenia nie popełniają dwa razy tych samych błędów! I tak oto w dwójce mackowaci przybędą ponownie (myśleliście, że taka inteligencja miała wszystkich swoich przedstawicieli na pokładzie parostatku kosmicznego z części pierwszej???). Nauczeni, że z Willem Smithem zadzierać nie warto ( już na pewno nie warto zadzierać Jeffem Goldblumem co się w muchę zamienia i dinozaury przechytrza!) na drugim końcu świata zawiązują energetyczny pakt z Gazpromem. Powstaje pionierski projekt budowy gazociągu orbitalnego. Przez jakiś czas współpraca układa się pomyślnie i mackowaci są w stanie zaspokoić podstawowe potrzeby energetyczne, jednak chciwi Rosjanie przykręcają kurek tłumacząc się wzrostem wydatków na technologię i konserwację sprzętu przesyłowego. Nawet wykupienie przez obcych udziałów w jednej z polskich gorzelni od Bruce Willisa i przekupywanie Rosjan tanią i smaczną wódką nie przyniosło spodziewanego efektu, gdyż Rosja wprowadza embargo na polski trunek.
Mackowaci robiąc interesy w Polsce dowiadują się o gazie łupkowym rozpoczynając współpracę z Chrystusem Narodów w celu wydobycia i przetworzenia tego surowca. Ksenofobia Polaków doprowadza do serii protestów przeciw owocnej współpracy z mackowatymi. Premier podaje się do dymisji. W rządzie zapanowuje jeszcze większy chaos niż normalnie (w tym właśnie momencie wreszcie widzimy, że jest to film sci-fi)! Mackowaci widząc okazję przejmują struktury przemysłowe i rozpoczynają szturm na Zieloną Górę i zalewają ją betonem (o co Polacy nie robią pretensji). Mackowaci posunęli się o krok za daleko gdy zajmują część Gorzowa Wlkp. I niespodziewanie zamykają słynny sklep z gorzowską bułką z pieczarkami i tworzą na jej miejsce palmiarnię. Miarka się przebrała i nawet trzymający się z dala od słowiańskich interesów rząd Stanów Zjednoczonych musi przystąpić do działania jako, że Polska jest częścią NATO i jest ich najwierniejszym sprzymierzeńcem w bombardowaniu z moździerzy wiosek pełnych cywilów w Iraku i Afganistanie.
Jak wpada USArmy to chyba już nie muszę opowiadać jak to będzie wyglądać… W każdym razie w tej części ludzkość przegra abyśmy jeszcze raz wydali kasę na cz. Trzecią aby poprawić sobie humor, że jednak wygra ludzkość.
Tak oto wygląda rys kolejnych dwóch epizodów tego tytułu. Jak nie wierzycie, że mniej więcej tak będzie wyglądał ciąg dalszy to wspomnicie moje słowa jak wyjdziecie z kina! ;)
"Po odparciu ataku najeźdźców z kosmosu żołnierze z Kompanii Delta odnajdują w zestrzelonym niszczycielu Obcych notatnik młodego naukowca. Zapiski pochodzą z lat siedemdziesiątych i dotyczą badań prowadzonych w supertajnym laboratorium. Okazuje się, że powstał wtedy obszerny raport informujący o możliwości inwazji obcych istot na naszą planetę. Komuś jednak zależało, żeby nigdy nie ujrzał światła dziennego..." o streszczenie jej. Autorami są: Dean Devlin, Roland Emmerich, Stephen Molstad
pewnie na podstawie tej ksiażki to druga część napisana w 1997 roku:))
Hmm zapowiadają się 2. kolejne filmy, zastanawiam się czy Emmerich chce nam wcisnąć podwójną inwazję czy też w swoim emmerichowskim stylu zrobi najpierw inwazję zakończoną naszą połowiczną klęśką, a potem następny film o pokonywaniu obcych i przeniesieniu wojny na ich terytorium.