Dziedzic maski
Son of the Mask
2005
Szukałem go w internecie i nie ma go.Czyżby ten film był taki tandetny,że go ogólnie skasowano z sieci?
Tak powinien wyglądać film "Cela" z JL, w którym to bohaterka zgłębia się w umysł psychopaty.Jak ktoś chce wychować przyszłego Hannibala Lectera, to powinien ten film dziecku od małego po 2x dziennie włączać;)
Jeszcze nigdy w ocenianiu nie spadłem poniżej 3. 3 razy w tygodniu natknąłem się na niego i tylko 5 min oglądałem. Żaden film mnie tak nie zraził do oglądania telewizji.
miałam ochote mordować rwać włosy wyskoczyć przez okno
ksiądz nam na religi puścił do teraz mam traume
jeszcze się oburzał że się nabijałam i komentowałam jakie to badziewie dla półgłówków
nie jest taki zly jak niektorzy wnionskuja po obejrzeniu trailera. Trzeba zobaczyc caly film. Mi sie podobalo
Mam wrażenie, że twórcy tego żenującego widowiska chcieli powtórzyć sukces "Maski" z Carreyem... A tylko zmarnowali kasę na denny i kompletnie bezwartościowy film. Po co w ogóle robić takie podróbki?
Co to za badziew?! Pierwsza część z niezastąpionym Jimem Carreyem to było coś, a ten potworek to jakiś profan! 1/10 i bez dyskusji.
